Wyraźny, bo 71-procentowy, wzrost zysku netto zanotowało Grodno w I połowie roku obrotowego 2015/2016 w porównaniu z tym samym okresem roku poprzedniego. Także znajdujące się w upadłości układowej Ampli zdołało w ostatnich trzech kwartałach zmniejszyć stratę netto.

Władze TIM, które diametralnie zmieniły model działalności i zrezygnowały z tradycyjnych hurtowni na rzecz e-commerce, są dobrej myśli. – Nasza praca nad zmianą modelu sprzedaży jeszcze się nie skończyła. Cały czas go udoskonalamy, starając się uczynić bardziej efektywnym. Spodziewam się, że jeszcze wyraźniejsze pozytywne efekty zmiany modelu będą widoczne w wynikach TIM w kolejnych latach – deklaruje Krzysztof Folta, prezes TIM.

Spółka ta z impetem przyłączyła się do trawiącej branżę wojny cenowej. TIM stawia też na szeroką ofertę produktów dostępnych w magazynie i szybkość dostaw – w ciągu 24 godzin od złożenia zamówienia. Na koniec III kw. oferta TIM liczyła już niemal 60 tys. unikalnych produktów, a do końca roku ma zwiększyć się do 70 tys. Jednocześnie spółka zawarła sojusz z dwoma innymi hurtownikami, dzięki czemu chce poprawić swoją pozycję negocjacyjną u dostawców.

Zupełnie inną drogę rozwoju wybrało Grodno, które powiększa sieć tradycyjnych hurtowni. – Poprawa naszych wyników to efekt konsekwentnej realizacji strategii rozwoju, w tym poszerzania sieci sprzedaży i oferty asortymentowej – przekonuje Andrzej Jurczak, prezes Grodna. W ostatnich miesiącach firma uruchomiła dwa własne punkty sprzedaży oraz jeden franczyzowy. Do końca marca 2016 r. planuje uruchomić kolejnych pięć punktów w województwach małopolskim, śląskim i lubuskim. Ponadto Grodno przygotowuje się do rozbudowy hali magazynowej w Małopolu. Celem spółki jest wejście do pierwszej trójki największych firm w branży, czyli dogonienie TIM, który znajduje się już w ścisłej czołówce.

Także Ampli realizuje założone cele, czyli program naprawczy polegający na imporcie i dystrybucji źródeł światła i opraw oświetleniowych pod marką własną. – Ale przyszłość spółki zależy głównie od ustosunkowania się wierzycieli do propozycji układowych – zastrzega zarząd Ampli. Dodaje, że pomimo dużej konkurencji spółka systematycznie pozyskuje nowych klientów. – Jednak w dalszym ciągu niewystarczająca jest sprzedaż i na tym obecnie koncentrujemy nasze starania – zapewnia zarząd Ampli.