Elektrobudowa jak górska kolejka

Na nieco ponad miesiąc przed wykluczeniem z obrotu akcje skokowo drożeją.

Publikacja: 02.03.2021 05:17

Elektrobudowa jak górska kolejka

Foto: materiały prasowe

O nawet 48 proc., do 3,5 zł, drożały w poniedziałek papiery Elektrobudowy. Przez znaczną część sesji handel był niemożliwy z uwagi na równoważenie popytu i podaży. Wzmożone zainteresowanie papierami widać od połowy lutego, kiedy w kilka dni kurs skoczył z 0,71 do 2,5 zł, czyli o ponad 250 proc. Później spadł o 32 proc., do 1,7 zł, by ponownie zaatakować poziom 2,5 zł.

Policzone dni

Inwestorzy powinni brać pod uwagę, że akcje Elektrobudowy przestaną być notowane już za nieco ponad miesiąc, 8 kwietnia, ponieważ 8 października 2020 r. uprawomocniło się postanowienie o ogłoszeniu upadłości likwidacyjnej. Zgodnie z przepisami, warszawska giełda w takich przypadkach musi wykluczyć papiery z obrotu.

Krótka perspektywa nie odstrasza inwestorów o zacięciu spekulacyjnym. Niedawno o zwiększeniu udziału z 4,99 do 6,3 proc. informował nawet szerzej nieznany na rynku kapitałowym Adam Maroszek.

Sprawy spółki prowadzi syndyk, którego głównym zadaniem jest spłacanie wierzycieli. Od maja ub.r. produkcja rozdzielnic, a od czerwca obsługa kontraktów w branży energetycznej i przemysłowej są dzierżawione Zarmenowi za 0,78 mln zł miesięcznie (w tym opłaty i podatki). W lutym br. syndyk sprzedał za ponad 18 mln zł udziały w spółce zależnej Energotest. A akcjonariusze? Im przysługuje udział w majątku pozostałym po przeprowadzeniu postępowania likwidacyjnego.

Nieudana rewolucja

Wniosek o upadłość likwidacyjną złożył zarząd Elektrobudowy niemal dokładnie rok temu. Menedżerowie nie widzieli możliwości wypracowania z bankami i ubezpieczycielami umowy restrukturyzującej finansowanie, od której zależało przeprowadzenie ratunkowej emisji akcji. Spółka od wielu miesięcy działała na podstawie przedłużanej umowy stand still.

Syndyk przejął stery w marcu ub.r., w maju znaleźli się akcjonariusze, którzy chcieli doprowadzić do zmiany upadłości z likwidacyjnej na sanację. Sprawą zajął się nowy zarząd, w maju składając zażalenie, które zostało rozpatrzone dopiero w październiku – negatywnie.

W Elektrobudowę uderzył spór z PKN Orlen o rozliczenie budowy instalacji. Rezerwy na kary umowne doprowadziły do naruszeń umów kredytowych. W lutym br. sąd arbitrażowy oddalił wniosek państwowego koncernu o obniżenie wartości kontraktu, a na rzecz Elektrobudowy zasądził zapłatę przez paliwowy koncern 14,6 mln zł i 1,4 mln euro.

Budownictwo
Co z prezentacją cen? UOKiK o obowiązkach firm
Budownictwo
Ghelamco chce budować mniejsze biurowce i mieszkania z wyższej półki
Budownictwo
Prezes Grupy Mirbud: inwestycje infrastrukturalne przyspieszą
Budownictwo
Mercor po konferencji: W planach ekstradywidenda i nowa strategia
Materiał Promocyjny
Kluczowe funkcje Małej Księgowości, dla których warto ją wybrać
Budownictwo
Budimex z rekordowym portfelem zamówień budowlanych
Budownictwo
Perspektywy mieszkaniówki zależą głównie od momentu startu cięcia stóp