Millennium parę dni temu otrzymał zgodę Komisji Nadzoru Finansowego, ostatnią potrzebną do finalizacji transakcji. Po zakończeniu kolejnych etapów połączenia powstanie jedna instytucja pod marką Bank Millennium.
- Nową organizację chcemy budować w oparciu o unikalne, silne strony obu banków – innowacyjne podejście do biznesu i kulturę przedsiębiorczości. Istotą sukcesu będzie nadal koncentracja na kliencie - stawianie potrzeb i zadowolenia klientów na pierwszym miejscu – mówi - Joao Bras Jorge, prezes Banku Millennium. Dodaje, żę bank skupia się na dalszym dynamicznym rozwoju. - Nasze cele to utrzymanie, a nawet zwiększenie dotychczasowego tempa wzrostu organicznego, zachowanie pozycji lidera innowacji oraz wykorzystanie szans, jakie niesie fuzja z Euro Bankiem – zaznacza.
Ostateczna cena nabycia nadal będzie podlegać korekcie zgodnie z mechanizmem ustalonym w umowie nabycia akcji Euro Banku. Dodatkowo Bank spłacił dziś finansowanie uprzywilejowane udzielone Euro Bankowi przez Société Générale w kwocie około 3,8 mld zł. Spłatę tę oraz kupno Euro Banku Bank sfinansował bez pozyskania dodatkowych kapitałów własnych.
Zmiana właścicielska nie wymaga od klientów Euro Banku ani klientów Banku Millennium żadnych dodatkowych działań. Wszystkie umowy pozostają bez zmian.
Dzięki fuzji powstanie dużo większy i bardziej konkurencyjny bank, zajmujący wyraźne siódme miejsce na rynku pod względem wartości aktywów, depozytów i kredytów, ze szczególnie silną pozycją w obszarze kredytów konsumenckich. Transakcja przyniesie 1,4 mln nowych klientów, co pozwoli Millennium osiągnąć szóstą pozycję pod względem liczby klientów detalicznych w Polsce i zwiększy zasięg geograficzny poprzez poprawę obecności banku w mniejszych miastach.