W III kwartale 2024 r. Grupa Śnieżka zanotowała 35,7 mln
zł zysku netto, co oznacza spadek o ponad 13 proc. względem
analogicznego kwartału poprzedniego
roku. EBITDA grupy zmniejszyła się rok do roku o 9 proc., do 59,1 mln zł.
Skonsolidowane przychody ze sprzedaży wyniosły 245 mln zł i były o ponad 9
proc. niższe niż rok wcześniej.
W ciągu trzech kwartałów 2024 r. grupa miała 67,4 mln zł zysku netto, a EBITDA wyniosła 126,5 mln zł, co oznacza spadek o odpowiednio 18 proc. i 13 proc. względem analogicznego okresu 2023 roku. Przychody zmniejszyły się rok do roku o ponad 8 proc. i wyniosły prawie 648 mln zł. Rentowność EBITDA wyniosła 19,5 proc., co oznacza spadek rok do roku o 1,1 pkt proc.
Wyniki Śnieżki pod wpływem spowolnienia popytu
Spadek wyników to efekt głównie niższej sprzedaży w ujęciu wolumenowym na całym rynku oraz aprecjacji złotego względem forinta i hrywny. Dodatkowo wciąż utrzymują się stosunkowo niekorzystne warunki makroekonomiczne. Zarząd Śnieżki wyjaśnia, że krajowy rynek farb dekoracyjnych w dalszym ciągu mierzył się ze spadkiem wolumenu sprzedaży. - Sytuacja rynkowa pozostaje trudna, co znajduje odzwierciedlenie w spadającym wolumenie sprzedaży na całym rynku. Kluczowymi czynnikami wpływającymi na popyt na nasze produkty są kondycja i nastroje konsumentów, na które wpływ mają m.in. wysokie stopy procentowe oraz niski wzrost realnych wynagrodzeń. Choć nastroje konsumentów powoli się poprawiają, na razie nie przekłada się to jeszcze na decyzje zakupowe w naszej branży. Obecnie widzimy, że utrzymanie w całym 2024 roku wolumenów sprzedaży na poziomie ubiegłego roku będzie niemożliwe - komentuje Joanna Wróbel-Lipa, wiceprezes Śnieżki.- Warto jednocześnie podkreślić, że rentowność brutto ze sprzedaży w analizowanym okresie wyniosła 49,1 proc., czyli o 4,8 pkt proc. więcej w porównaniu z rokiem ubiegłym. Głównymi przyczynami tego wzrostu są silniejszy złoty względem euro, poprawa efektywności produkcji i logistyki, optymalna polityka cenowa oraz skuteczna kontrola kosztów wytworzenia. Taki poziom rentowności będzie jednak trudny do utrzymania w kolejnych kwartałach – dodaje Wróbel-Lipa.
W pierwszych trzech kwartałach 2024 roku wartość sprzedaży krajowej osiągnęła 464,6 mln zł, co oznacza spadek o 4,3 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim i stanowi 71,7 proc. skonsolidowanych przychodów. Sprzedaż na rynku ukraińskim wyniosła 64,5 mln zł i była niższa o 8,9 proc. w stosunku do analogicznego okresu ubiegłego roku. Na Węgrzech przychody zmniejszyły się o 19,7 proc., osiągając wartość 84,8 mln zł.
Grupa podkreśla stabilizację cen surowców z wyjątkiem sporadycznych, niewielkich wzrostów cen pigmentów, bieli tytanowej, wypełniaczy dolomitowych oraz węglanów wapnia. Dostępność surowców i opakowań znacznie się poprawiła, a incydentalne trudności w pozyskaniu niektórych materiałów nie wpływają na ciągłość produkcji. Dodatkowo silniejszy niż przed rokiem kurs złotego względem euro, w którym rozliczane są głównie zakupy surowców, wspiera stabilność kosztów.