11 bit studios podtrzymuje termin premiery „Frostpunka 2” wyznaczony na 20 września w wersji na komputery PC. Spółka intensyfikuje kampanię marketingową.
– W ubiegły piątek wysłaliśmy do mediów kopie recenzenckie gry. To znak, że gra jest na ostatniej prostej i za chwilę długo wyczekiwana premiera – mówi prezes Przemysław Marszał. Embargo na publikację recenzji obowiązuje do 17 września.
Pierwsza część „Frostpunka” zebrała bardzo dobre opinie od ekspertów oraz wysokie noty od graczy.
– W przypadku „Frostpunka 2” liczymy na podobne oceny, a jeśli wszystko pójdzie dobrze, to wydaje nam się, że grę stać na jeszcze więcej – mówi prezes. Ujawnia, że spółka rozesłała ponad 3 tys. kopii recenzenckich, czyli kilka razy więcej niż w przypadku „Frostpunka”. – Zainteresowanie od strony mediów było jeszcze większe – informuje.
Jakie jest zainteresowanie „Frostpunkiem 2”?
Notowania 11 bit studios poruszają się w długoterminowym trendzie wzrostowym. Obecnie cała spółka jest wyceniana na prawie 1,5 mld zł (w poniedziałek kurs spadał o 3 proc.). „Frostpunk” jest flagową grą studia. Początkowo premierę drugiej części zapowiadano na 25 lipca 2024 r., ale termin został przesunięty, żeby spółka mogła doszlifować grę. Jej produkcja ruszyła ponad pięć lat temu. Obecnie nad tytułem pracuje zespół liczący około 80 osób.