Nowy system depozytowo-rozliczeniowy, czyli o dojrzałości i niedojrzałości naszego rynku

Spektakularnym przykładem zmian infrastruktury rynku kapitałowego, wprowadzanych z myślą o jego przyszłości i rozwoju, będzie nowy system depozytowo-rozliczeniowy, stanowiący swego rodzaju szkielet rynku kapitałowego

Publikacja: 11.07.2009 11:03

Nowy system depozytowo-rozliczeniowy, czyli o dojrzałości i niedojrzałości naszego rynku

Foto: GG Parkiet

Wierzę, że polski rynek kapitałowy ma duży potencjał rozwoju. Pytanie, czy umiemy go wykorzystać? Aby tak się stało, musimy działać wspólnie. Pozytywnym przykładem współpracy jest trwające wdrażanie nowego systemu depozytowo-rozliczeniowego (NSDR), w który zaangażowana jest większość podmiotów polskiego rynku kapitałowego.

Krajowy Depozyt Papierów Wartościowych pełni szczególną funkcję na polskim rynku. Odzwierciedla jego rozwój, skupia jak w soczewce wszelkie zachodzące na nim zmiany. Statystyki dowodzą, że w ciągu ostatnich pięciu lat liczba emitentów zarejestrowanych w KDPW niemal się podwoiła - do ponad 550. Liczba zarejestrowanych emisji akcji wzrosła o niemal połowę, do ponad 600. Wartość transakcji rozliczonych na rynku wtórnym zwiększyła się ponadtrzykrotnie, do 12 bln zł w roku 2008.

Na samozachwyt jednak za wcześnie. Należy pamiętać, że zdobywając znaczącą pozycję w regionie, pozostajemy ciągle małym rynkiem na arenie europejskiej i - tym bardziej - światowej. Rozwój międzynarodowego rynku kapitałowego można porównać do wyścigu, w którym główną nagrodą dla działających na nim podmiotów jest wysoka pozycja konkurencyjna w branży. Uzyskanie jej warunkuje oferowanie wielonarodowej rzeszy klientów coraz bardziej konkurencyjnych usług za stosunkowo niską cenę.

Zauważane w ostatnich latach zmiany - przejmowanie funkcji krajowych izb rozliczeniowych przez międzynarodowe podmioty - to tylko część procesu, który prowadzi do usprawnienia rozliczeń na arenie międzynarodowej. Polskie podmioty, które chcą wziąć udział w tej grze, muszą dysponować znacznie większym niż obecnie potencjałem. Oznacza to, że nasz rynek powinien dotrzymywać kroku najbardziej rozwiniętym rynkom światowym - zarówno na płaszczyźnie regulacji, jak i technologicznej. Będziemy przygotowani do międzynarodowej aktywności, gdy utrzymamy odpowiedni poziom konkurencyjności.

[srodtytul]Szansa[/srodtytul]

NSDR jest dla rynku finansowego przedsięwzięciem o znaczeniu fundamentalnym. Pozwoli na udoskonalenie i zwiększenie wydajności obecnych funkcji, ale przede wszystkim zapewni zupełnie nowe, niemożliwe wcześniej do realizacji, procesy. Dzięki wdrożeniu systemu uczestnicy zyskają nie tylko większe bezpieczeństwo i gwarancję niezawodności, ale także świadomość funkcjonowania na nowoczesnym rynku i wykorzystywania światowych rozwiązań. Realizacja tego projektu to również wzrost atrakcyjności polskiego rynku kapitałowego w kontekście międzynarodowym.

Obecny system depozytowo-rozliczeniowy zaspokaja potrzeby naszego rynku. Jednak realizacja nowych usług wymuszanych przez rozwijający się rynek i świadomość, że wszystkie systemy informatyczne wymagają ciągłych innowacji, sprawiają, że konieczne jest zaprojektowanie i wdrożenie nowych rozwiązań. Prowadzenie projektów informatycznych wymaga umiejętności przewidywania zdarzeń w przyszłości, dlatego wdrożenie NSDR należy traktować jako strategiczne wyprzedzenie potrzeb rynku. Również dlatego koordynacja tak znaczącego wdrożenia to, oprócz planowania i konsultacji technicznych, przede wszystkim komunikacja na najwyższym szczeblu między instytucjami zaangażowanymi w projekt, na etapie inicjacji oraz późniejszej realizacji szeroko konsultowany z wszystkimi jego uczestnikami.

[srodtytul]Możliwości[/srodtytul]

Dzięki uruchomieniu NSDR rynek otrzyma system zbudowany w nowoczesnej architekturze SOA (Service Oriented Architecture - koncepcja tworzenia systemów informatycznych, w której główny nacisk kładzie się na definiowanie usług, które spełnią wymagania użytkownika). Niesie on zdecydowany wzrost wydajności, nowe funkcje i usługi, pozwalające m.in. na przetwarzanie większości procesów w czasie rzeczywistym. A także zmiany w regulacjach - dające uczestnikom możliwość definiowania własnych struktur kont, w tym indywidualnych, znoszące podział na konta rynku kasowego i terminowego, jak również ułatwiające zasady uczestnictwa w KDPW przez zniesienie konieczności utrzymywania odrębnych typów uczestnictwa dla rynku kasowego i terminowego.

NSDR wzbogacony jest również o kompleksowy systemem wymiany informacji dający swobodę wyboru sposobu komunikacji z KDPW przez bezpieczny i prosty w obsłudze system ESDI (stosowany także w obecnym systemie) lub równie bezpieczny i wydajny system ESDK - zaprojektowany do automatycznej wymiany komunikatów, działający w oparciu o rozwiązanie IBM Websphere MQ oraz możliwość wykorzystania sieci SWIFTNet. W zakresie struktur komunikatów wykorzystano nowoczesny standard międzynarodowy XML.

[srodtytul]Odpowiedzialność [/srodtytul]

Wdrażanie nowego systemu znajduje się w fazie finalnej. Jest to jeden z najbardziej kompleksowych i kluczowych projektów, przeprowadzanych w historii polskiego rynku kapitałowego, angażujący ponad 80 podmiotów, m. in.: Warszawską Giełdę Papierów Wartościowych, Narodowy Bank Polski, biura maklerskie oraz banki. Potwierdziło się także, że przy realizacji tego typu dużych, skomplikowanych przedsięwzięć informatycznych jest często konieczne zwiększenie zakresu prac w porównaniu do pierwotnych planów i założeń. Właśnie ostatni etap udowodnił, jak ważne jest odpowiedzialne działanie, uwzględniające dobro całego rynku kapitałowego.

Końcowy etap wdrażania wielowątkowego projektu zawsze wymaga najwyższej mobilizacji i wzmożonych wysiłków każdej z zaangażowanych stron. Jako koordynator całego procesu mogę przyznać, że widoczna była umiejętność wspólnego działania i mobilizacja wszystkich uczestników, jednak niestety niedostatecznie silne, aby wdrożyć system w zakładanym terminie (ostatnie ustalenia dotyczyły przecież czerwca).

Realizacja projektu odsłoniła pewną słabość naszego rynku. Część uczestników zgłosiła brak gotowości do wdrożenia nowego systemu, tłumacząc to najczęściej opóźnieniami ze strony dostawców oprogramowania. Jak widać, słabość jednego ogniwa przełożyła się na blokadę całego procesu, a konsekwencje dotyczą obecnie całego rynku. Wiele z zaangażowanych podmiotów ponosi wymierne straty finansowe i trudne do określenia straty organizacyjne, związane z koniecznością opóźnienia ważnych dla tych podmiotów projektów biznesowych. W efekcie końcowym koszty ponoszą inwestorzy indywidualni i instytucjonalni.

Zaistniała sytuacja stanowi doświadczenie dla całego środowiska. Wykazała bowiem, jak ważna w realizacji projektu jest jego organizacja, przestrzeganie harmonogramów, a przede wszystkim dotrzymywanie wypracowanych wcześniej ustaleń. W dużej części się to udało. Zaangażowanie uczestników wdrożenia świadczy zarówno o pewnej dojrzałości naszego rynku, jak i dostrzeganiu realnych korzyści, jakie wszyscy odniesiemy po zakończeniu projektu. Pozostaje natomiast otwarte pytanie, czy taki rodzaj zaangażowania wystarczy, aby skutecznie wykorzystywać potencjał tkwiący w naszym rynku. To już jednak temat do kolejnych dyskusji.

IT
Technologie
Akcje Cyfrowego Polsatu w górę. Zarząd o rodzinnym sporze
Materiał Promocyjny
Z kartą Simplicity można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami
Technologie
Prezes Vigo Photonics: rok 2025 to pas startowy dla HyperPIC
Technologie
Artifex wystraszył inwestorów
Technologie
Technologiczne spółki na celowniku inwestorów. Transakcje przyspieszą
Materiał Promocyjny
Samodzielne prowadzenie księgowości z Małą Księgowością
Technologie
Artifex wystraszył inwestorów. Akcje tanieją
Technologie
DataWalk ma kontrakt z amerykańskim gigantem. Kurs szybuje