Brytyjska sieć kin może być okazją dla Cinema City

Kłopoty z długiem właściciela kin Showcase i Showcase de Lux sprawiły, że notowany na warszawskiej giełdzie operator ma szansę wejść na brytyjski rynek. Tyle że w kolejce do przejęcia stanęło wielu graczy

Publikacja: 17.07.2009 08:07

Nie tylko założyciele Cinema City International interesują się brytyjskimi kinami

Nie tylko założyciele Cinema City International interesują się brytyjskimi kinami

Foto: Archiwum

Tak, spodziewam się, że Cinema City International (CCI) może przejąć zagraniczną sieć kin – przyznał Andrzej Knigawka, szef analityków w ING Securities.

Według niego, może chodzić o brytyjskie kina należące do amerykańskiej grupy National Amusements. W czerwcu zarząd Cinema City tłumaczył się z nieobecności na spotkaniu z analitykami obowiązkami związanymi z pracami nad tym projektem.

Według „Financial Times”, pod koniec czerwca Israel Theaters, spółka rodziny Greidingerów, będąca największym akcjonariuszem CCI, przeszła do drugiego etapu przetargu na zakup 21 brytyjskich kin Showcase i Showcase de Lux. Runda ta ma się rozstrzygnąć jeszcze w lipcu.

[srodtytul]Okazyjna transakcja [/srodtytul]

National Amusements należy do amerykańskiego magnata medialno-telekomunikacyjnego Sumnera Redstone’a. Wystawiło na sprzedaż kina w Wielkiej Brytanii i USA, bo, po tym jak w 2008 roku naruszyło warunki kredytów, musi spłacić 1,6 mld dolarów długu. Israel Theatres nie jest jedynym zainteresowanym. Do kolejnego etapu rozmów przeszła też firma Empire Cinemas, wspierana przez fundusze private equity, w tym Blackstone.

W sumie o kina Showcase starać się ma siedem podmiotów, w tym brytyjski Cineworld, Vue oraz Odeon. Lokalne sieci angielskie mogą mieć trudności z przejęciem ze względu na zastrzeżenia organów antymonopolowych, jednak mogą też podzielić się kinami, a sprzedający bierze też pod uwagę oddzielną sprzedaż działalności operacyjnej i nieruchomości. – Z tego, co wiem, to jest to projekt rodziny Greidingerów, a nie samego CCI. Byłbym zaskoczony, gdyby Cinema City wzięło udział w tej transakcji, bo znaczyłoby to zmianę strategii.

We wszystkich prezentacjach firma informowała o planach budowy ekranów w Europie Środkowo–Wschodniej – ocenił Leszek Iwaszko, analityk KBC Securities. Jego zdaniem przejęcie w wykonaniu CCI jest mało prawdopodobne, a jeśli, to może mieć miejsce raczej na Węgrzech czy w Czechach.

[srodtytul]Europejskie aspiracje [/srodtytul]

Jednak Mooky Greidinger, prezes CCI i jeden z właścicieli, w 2008 roku informował, że spółka myśli o ekspansji w Europie Zachodniej i ma ambicje zostać największym graczem na kontynencie. Co więcej, firma Greidingerów – Israel Theatres – ma strukturę holdingu, w którym biznes kinowy prowadzi CCI. To ona zapewne uczestniczyłaby w transakcji w Wielkiej Brytanii obok Israel Theatres.

Przedstawiciele władz CCI (są udziałowcami Israel Theatres) nie chcieli komentować wczoraj prac nad transakcją na Wyspach. Otwarte jest pytanie o strukturę jej finansowania. Nieznana jest zasobność kieszeni Israel Theatres (działa też na rynku nieruchomości), jednak zakładając, że Cinema City International brałoby udział w operacji, to zapewne emitowałoby nowe akcje. Za brytyjskie kina musiałoby zapłacić przynajmniej 100 mln funtów (według „Sunday Times”), czyli około dwa razy tyle, ile rocznie inwestuje (50 mln euro), korzystając z kredytu w BZ WBK.

Z informacji „Parkietu” wynika, że okazji do przejęć za granicą szuka także Centrum Filmowe Helios, trzeci gracz na rynku w Polsce. Nie brakuje informacji o kinach na sprzedaż m.in. w Rosji.

IT
Technologie
Powiększa się luka płacowa w branży TMT. Szefowie WP i Cyfrowego Polsatu na czele
Materiał Partnera
Zasadność ekonomiczna i techniczna inwestycji samorządów w OZE
Technologie
Firmy chcą inwestować w nowe technologie
Technologie
Huuuge: „skupy akcji nie są priorytetem”. Mamy komentarz analityka
Technologie
Creotech dzieli biznes. Kwanty wejdą na giełdę
Technologie
Ruszyła karuzela nazwisk kandydatów na nowego prezesa UKE
Technologie
Miliardy na cyberochronę