Między trzema największymi graczami na tym rynku – Cyfrowym Polsatem (ma 2,84 mln klientów), Cyfrą+ (1,38 mln) oraz „n” (bez Telewizji na Kartę ma 557 tys. abonentów) – co roku o tej porze toczy się wyścig na promocje. Platformy kuszą darmowymi pakietami i obniżkami na dekodery.
Obecnie trzy największe platformy mają w Polsce 4,78 – 5,01 mln abonentów (w zależności od tego, czy wliczy się klientów Telewizji na Kartę platformy „n”). Ilu klientów przybędzie im w tym roku? Największy gracz na rynku – Cyfrowy Polsat – nie prognozuje, ale platforma „n” oficjalnie zdeklarowała, że chce mieć do końca roku ponad 700 tys. klientów.
Samo pozyskanie ponad 200 tys. nowych abonentów do końca tego roku będzie ją jednak słono kosztowało. Według Waldemara Stachowiaka, analityka Ipopemy Securities, około 180–200 mln zł. Cyfra+ liczy z kolei, że ten rok będzie równie udany, jak poprzedni. Chce utrzymać ubiegłoroczne tempo wzrostu. W ubiegłym roku Cyfra+ zwiększyła bazę abonencką o ponad 30 proc., do 1,38 mln. Gdyby udało się jej ten wynik powtórzyć, miałaby pod koniec tego roku około 1,8 mln klientów.
Zdaniem ekspertów, w końcówce roku platformom m.in. w związku z kryzysem może się nie udać pozyskanie tylu nowych abonentów, co rok wcześniej w tym samym okresie. – W I półroczu przyrost abonentów netto był trochę niższy niż rok wcześniej. II kwartał był w ogóle słabszy, bo zarówno w platformie „n”, jak i w Cyfrowym Polsacie wysoki był wskaźnik odłączeń. Nawet przy założeniu, że te problemy były przejściowe, wydaje się, że łączny przyrost liczby abonentów platform netto w IV kwartale tego roku będzie słabszy – mówi nam Sobiesław Pająk, analityk DM IDM.
– W Polsce jest około 14 mln gospodarstw domowych. Udział gospodarstw z dostępem do płatnej telewizji nie będzie w tym przypadku wyższy niż 80 proc., co oznacza, że dostęp do takich usług może mieć docelowo 11,2 mln gospodarstw. Przy takich założeniach, w perspektywie 3 lat kablówki mogą mieć łącznie około 5 mln abonentów, a platformy – 6,2 mln – uważa Stachowiak. Według Pająka, ta liczba może być nieco wyższa. – Polacy bardzo lubią oglądać telewizję. Nasycenie płatnej telewizji może wynieść ponad 80 proc. – mówi. Według niego, na koniec III kwartału penetracja płatnej telewizji w Polsce wyniosła ponad 70 proc.
