– Pierwszy wariant zakłada utrzymanie status quo, drugi zwiększanie udziału w rynku o 0,5-0,7 pkt. proc. rocznie. Czekamy na zielone światło – poinformował Rakowski nie podając kosztów realizacji agresywniejszego z dwóch planów.
Według Rakowskiego, obecnie udział PTC w rynku pod względem przychodów to około 28,5 proc.
- W podstawowych wariantach strategii nie ma telewizji i przejęć – mówił, choć z drugiej strony nie wykluczał, że prędzej, czy później to się stanie. Wskazywał, że potencjał wzrostowy mają obecnie sieci kablowe, telewizja w technologii internetowej (IPTV) dostarczana przez światłowód, czy w technologii VDSL (następcy ADSL, czyli najpopularniejszej obecnie u operatorów stacjonarnych). – Rynek telewizyjny w satelitach nie jest już rozwojowy – mówił Rakowski.
Przyznał też, że z punktu widzenia PTC technologia sieci kablowych jest dużo bardziej interesująca niż sieci miedziane (taką ma np. Netia). Z nieoficjalnych informacji wynika, że na sprzedaż są obecnie m.in. Multimedia Polska. – Nie prowadzimy rozmów o przejęciu jakiejkolwiek sieci kablowej – zapewnił.
Prezes PTC spodziewa się, że 2012 r. przyniesie rynkowi komórkowemu po raz pierwszy widoczny spadek wartości. – Spodziewam się, że spadnie on o około 2 proc. w porównaniu z tym rokiem – mówił Rakowski. Bieżący rok, jego zdaniem, przyniesie branży na razie pierwszy sygnał spadkowy i rynek wspierany ciągle przez rozwijającego się operatora sieci Play, skurczy się w sumie zaledwie o 0,5 proc.