W porównaniu z końcem grudnia 2016 r. oznacza to spadek o 2,749 mln kart.
Na 100 mieszkańców w końcu marca br. przypadało 135,3 kart SIM (wobec 147,2 przed rokiem oraz 142,4 w końcu grudnia ub. roku).
To już trzeci kwartał z kolei, w którym telekomy komórkowe wykazują dużo niższe statystyki. W drugim półroczu ub.r. był to efekt czystki w segmencie telefonii na kartę, wywołanej przez tzw. Ustawę antyterrorystyczną. Podobnie jest i tym razem, choć widać ubytek także w segmencie abonamentowym.
Według GUS, w końcu marca z usług telekomów korzystało 32,8 mln abonentów oraz 19,2 mln użytkowników telefonii na kartę. Dla porównania w grudniu największe cztery sieci komórkowe wykazały 32,92 mln abonentów (oferty abonamentowe mają także niektórzy MVNO) oraz 21,2 mln użytkowników telefonii prepaid.
Według naszych obliczeń, przez 9 miesięcy krajowym sieciom komórkowym ubyło już około 7 mln prepaidów.