Serinus Energy wydobywa coraz mniej ropy

Lato nie było dla grupy zbyt udane. W tym czasie istotnie spadła ilość pozyskiwanych węglowodorów w Tunezji, czyli na kluczowym dla firmy rynku. W Rumunii wprawdzie wzrosła, ale ich udział w całym wydobyciu grupy był mały.

Publikacja: 25.11.2024 14:41

Serinus Energy wydobywa coraz mniej ropy

Foto: Adobe Stock

Kondycja finansowa grupy Serinus Energy systematycznie się pogarsza. Z najnowszych danych wynika, że w III kwartale wypracowała zaledwie 3,3 mln USD przychodów i 0,3 mln USD zysku EBITDA. W ujęciu rok do roku oznacza to spadki wynoszące odpowiednio 23,8 proc. i 61,6 proc. W efekcie nie było też większych szans na wypracowanie zysku netto. Strata na tym poziomie przekroczyła 1,3 mln USD (rok temu wynosiła 1,6 mln USD).

Latem Serinus zanotował w Tunezji istotny spadek wydobycia

Słabe wyniki to przede wszystkim konsekwencja spadającego wydobycia węglowodorów. Ich średnie dzienne wydobycie w okresie lipiec–wrzesień wynosiło już tylko 518 boe (baryłki ekwiwalentu ropy). To o 9,1 proc. mniej niż rok temu i o 10,5 proc. mniej niż w II kwartale tego roku.

Spadki są przede wszystkim rezultatem działalności prowadzonej w Tunezji. W Rumunii pozyskiwano więcej gazu niż to miało miejsce we wcześniejszych okrasach, ale udział tego kraju w całości wydobycia grupy to obecnie zaledwie kilkanaście procent.

Co zdecydowało o takich zmianach dokładnie nie wiadomo, gdyż Serinus Energy przedstawia wyniki i komentuje je tylko w odniesieniu do trzech kwartałów, czyli okresu od stycznia do września. W tym czasie średnie dzienne wydobycie wynosiło w Tunezji 522 boe i było niemal identyczne z tym rok wcześniej. Spadło za to w Rumunii (do 55 boe dziennie). Co więcej, w pierwszym z tych krajów zanotowano wzrost cen za sprzedawaną ropę i gaz, a w drugim zniżkę za sprzedawane błękitne paliwo. W efekcie Serinus Energy mógł się w Tunezji pochwalić nawet wzrostem przychodów.

Tegoroczne wydatki inwestycyjne Serinusa tylko w jednym kraju

Zarząd spółki, komentując opublikowane wyniki, informuje, że wydobycie na tunezyjskim polu naftowym Chouech Es Saida jest stymulowane metodą mechanicznej eksploatacji złoża i pozostaje na stabilnym poziomie. Co więcej, zakończyły się tam prace rekonstrukcyjne mające na celu wymianę pomp w odwiertach CS-3 i CS-7, co miało miejsce przed zakładanym terminem i po kosztach niższych od planowanych. W przypadku koncesji Chouech Es Saida zarząd widzi też duże szanse na zwiększenie wydobycia gazu ziemnego. Pomóc w jego transporcie do potencjalnych odbiorców powinna powstająca w pobliżu infrastruktura przesyłowa.

Czytaj więcej

Serinus Energy walczy o odzyskanie tunezyjskiej koncesji

Ponadto w Tunezji dokonano już odbioru materiałów niezbędnych do wykonania odwiertu bocznego Sabria W-1 (pole naftowe Sabria). Obecnie trwają rozmowy z Compagnie Tunisienne de Forage, państwową firmą wiertniczą, dotyczące udostępnienia wiertnicy na potrzeby realizacji tego zadania. Zarząd co do zasady uważa, że złoże Sabria daje możliwość znaczącego zwiększenie wydobycia w nieodległej przyszłości.

Po trzech kwartałach spółka zainwestowała w Tunezji 0,9 mln USD. Żadnych pieniędzy na rozwój wydobycia nie wydatkowano za to w Rumunii. Serinus Energy powtarza, że w tym kraju chce skupić swoją aktywność na już rozpoznanych złożach. Wymagają one jednak przeprowadzenia nowych badań w ponad 40 historycznych odwiertach na terenie koncesji Satu Mare.

Surowce i paliwa
Drugie życie po węglu. Tauron ma plan dla starszych elektrowni węglowych
Materiał Promocyjny
Z kartą Simplicity można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami
Surowce i paliwa
Ruszył rebranding franczyzowych stacji MOL-a w Polsce
Surowce i paliwa
Orlen konsoliduje aktywa wydobywcze w Polsce
Surowce i paliwa
Wyniki finansowe JSW nadal kuleją. Są szacunkowe dane za trzeci kwartał
Surowce i paliwa
Większość biznesów Unimotu poprawiła wyniki
Surowce i paliwa
Orlen spodziewa się pogorszenia wyników w końcówce roku