Rozwiązanie umowy jest efektem wykonania prac przewidzianych w porozumieniu oraz decyzji Chevronu o wycofaniu się z poszukiwań gazu w Polsce.
Celem podpisanej przed rokiem umowy była wspólna ocena zasobów gazu z łupków na terenie czterech koncesji poszukiwawczych w południowo-wschodniej Polsce. Chodziło o Zwierzyniec i Grabowiec (koncesje Chevronu) oraz Tomaszów Lubelski i Wiszniów-Tarnoszyn (koncesje PGNiG). W ramach współpracy wykonano odwiert Majdan Sopocki oraz prace sejsmiczne.
Polska spółka gazownicza wiązała duże nadzieje z zacieśnieniem relacji z amerykańskim partnerem. Spółki miały się wymieniać nie tylko posiadanymi danymi geologicznymi dotyczącymi konkretnych obszarów, ale też doświadczeniami uzyskanymi przy dotychczasowych pracach poszukiwawczych. W planach było też zawarcie kolejnej umowy, jeśli wyniki programu poszukiwawczego wypadłyby pomyślnie. – Współpraca umożliwi obydwu partnerom obniżenie kosztów, rozłożenie ryzyka oraz przyspieszenie prac poszukiwawczych, a co za tym idzie, procesu szacowania potencjalnych zasobów gazu łupkowego w Polsce – informowało przed rokiem PGNiG.
Jednak w międzyczasie Chevron postanowił zakończyć poszukiwania gazu łupkowego w Polsce, tłumacząc, że nasz kraj nie jest konkurencyjny w porównaniu z innymi państwami, w których działa firma.