To hasło obiło się szerokim echem i zachęciło nas do przyjrzenia się, czy – w kontekście głośnego debiutu Żabki – prywatyzacja mogłaby być impulsem do kolejnych debiutów na giełdzie? Z jednej strony, Ministerstwo Aktywów Państwowych twierdzi, że wprawdzie bezpośrednich planów prywatyzacyjnych aktualnie nie ma, ale resort prowadzi przegląd listy spółek będących w posiadaniu Skarbu Państwa.
Naszym gościem jest dziś Marcin Zieliński, główny ekonomista Fundacji FOR. Pytamy go, jakie jeszcze państwowe spółki mogłyby się nadawać do wejścia na giełdę. Jakie warunki udanej prywatyzacji przez giełdę by widział, a te są, możemy już zdradzić, dość gorzkie dla nadzoru państwowego. Jak sobie radzą państwowe spółki na GPW nadal kontrolowane przez państwo. Zadajemy jednak także pytanie przeciwne – skoro w 2018 r. wycena PHH wynosiła 717 mln zł, a na koniec 2023 r. wzrosła do 2,2 mld zł to z jednej strony - może temu przedsiębiorstwu prywatyzacja nie jest potrzebna, bo świetnie sobie radzi?
Tymczasem państwo ma w swoich zasobach – jak opisywaliśmy w „Rzeczpospolitej” - fabryki sklejek, obrabiarek do drewna, ceramiki, holding nieruchomości. I inne. Po więcej przykładów – zapraszamy do programu, który prowadzi dziś red. Aleksandra Ptak-Iglewska.