Jeśli chodzi o działalność przetwórczą i dystrybucyjną, zamierzamy w dalszym ciągu rozwijać sieć detaliczną na obszarach zaopatrywanych przez własne rafinerie. Dzięki temu zwiększymy nasze udziały w rynku i poprawimy ogólny poziom uzyskiwanej marży. Chociaż niskie ceny ropy są wyzwaniem dla działalności poszukiwawczo-wydobywczej, uważamy, że możemy na nich skorzystać, gdyż nasza mocna pozycja bilansowa pozwoli nam na wykorzystanie kolejnych, pojawiających się szans związanych z poszukiwaniem i zagospodarowaniem złóż, co również przyczyni się do dalszego zbilansowania naszego portfela. Realizując takie podejście, weszliśmy ostatnio na rynek norweski i podwoiliśmy nasz potencjał poszukiwawczy.
Jak grupa będzie rozwijała działalność w sektorze naftowym i petrochemicznym?
W grupie MOL wierzymy w głęboko zintegrowany model oparty na działalności przetwórczej i dystrybucyjnej, z istotnym wkładem działów rafinacji i marketingu, produktów petrochemicznych oraz handlu detalicznego. Taki zintegrowany model biznesowy umożliwia nam uzyskanie lepszych niż konkurencja wyników, gdyż wykorzystuje efekt synergii związany z prowadzeniem działalności przy wykorzystaniu kompleksowej bazy aktywów. Z punktu widzenia produkcji, naszym jasno określonym celem jest eksploatowanie wysoce wydajnych i zapewniających najwyższy poziom jakości aktywów z obszaru rafinacji i wyrobów petrochemicznych. W sektorze hurtowym zamierzamy zwiększyć nasz udział w rynku wewnętrznym. Rozważamy również możliwość dalszej dywersyfikacji naszej działalności w branży petrochemicznej. Wkrótce zakończy się budowa dwóch ważnych inwestycji – instalacji do produkcji butadienu na Węgrzech oraz zakładów produkujących LDPE na Słowacji. Oprócz tego analizujemy też, wspólnie z partnerem z Japonii, potencjalną inwestycję w budowany od podstaw zakład produkujący kauczuk syntetyczny.
Grupa MOL wdraża Next Downstream Program. Jakie są założenia tego programu?
Jak sama nazwa wskazuje, Next Downstream Program nie jest naszym pierwszym programem zmierzającym do poprawy wydajności na poziomie grupy i z pewnością nie będzie również ostatnim. W roku 2011, w odpowiedzi na niekorzystną sytuację panującą wówczas na rynku działalności przetwórczej i dystrybucyjnej, wprowadziliśmy kompleksowy, obejmujący całą grupę program zmierzający do wzmocnienia roli naszych różnorakich aktywów oraz do zwiększenia ogólnej rentowności grupy MOL w tym obszarze. Zobowiązaliśmy się do poprawy skorygowanego wskaźnika EBITDA o 500 mln USD do roku 2014, koncentrując się na wszystkich elementach zintegrowanego łańcucha wartości w segmencie przetwórczym, począwszy od wyboru surowców, poprzez rafinację i produkcję petrochemiczną, a skończywszy na działalności hurtowej i detalicznej. Pomyślne zakończenie tego programu było kluczowym czynnikiem, który pozwolił nam na pełne wykorzystanie poprawiającej się w zeszłym roku sytuacji zewnętrznej. Wiedzieliśmy jednak, że w tak konkurencyjnej branży jak nasza, nie możemy sobie pozwolić na to, by spocząć na laurach. Dlatego też uruchomiliśmy Next Downstream Program, dążąc do zwiększenia skorygowanego wskaźnika EBITDA o kolejne 500 mln USD do roku 2017, co oznacza, że docelowy wskaźnik skorygowanego zysku EBITDA ma wynosić 1,3–1,4 mld USD. Program obejmuje pozyskanie nowych aktywów oraz poprawę wydajności rynków o 350 mln USD, wymagając nakładów inwestycyjnych rzędu 500 mln USD. Ponadto, nasze stymulujące wzrost projekty strategiczne, w tym nowe zakłady petrochemiczne oraz zyski wygenerowane przez przejęte ostatnio stacje detaliczne, przyniosą nam kolejne 150 mln USD. Program przyniesie dalszy znaczny wzrost rentowności i zapewni maksymalizację wolnych przepływów pieniężnych.
Węgierski MOL osiąga wyższe zyski
Akcje koncernu MOL zadebiutowały na GPW w grudniu 2004 r. po 214 zł. Na początku tego roku osiągnęły historyczne minimum wynoszące 142 zł. Z kolei na ostatnich sesjach wyceniano je na niespełna 180 zł. W I półroczu koncern zanotował 7,4 mld USD przychodów, co oznaczało spadek o 29 proc. w stosunku do tego samego okresu 2014 r. Dla odmiany zysk netto przypisany akcjonariuszom jednostki dominującej wzrósł o 29 proc. i wyniósł 258 mln USD.