Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 07.04.2025 20:06 Publikacja: 17.12.2023 20:18
Piotr Kowalik prawnik na stanowisku Of Counsel w zespole rynków kapitałowych i M&A, Eversheds Sutherland
Foto: materiały prasowe
Jak te wytyczne należy stosować w kontekście raportów zgodnych ze standardami ESRS?
Potoczne rozumienie zbliża nas nieco do istoty problemu – chodzi o sposób działania, w wyniku którego ograniczamy ryzyka wystąpienia niepożądanych rezultatów, żeby jak najbardziej zbliżyć się do osiągnięcia wyznaczonego celu. Tym celem jest nieniszczenie środowiska i nienaruszanie praw człowieka (w tym praw pracowniczych), które określamy jako negatywny wpływ. Analizując potencjalne zmiany w tych obszarach, które mogą wpłynąć na sytuację finansową przedsiębiorstwa, możemy dodatkowo zidentyfikować szanse i ryzyka. Tak więc należytą staranność należy rozumieć jako działania mające prowadzić do identyfikacji wpływów, ryzyk i szans. Ten proces powinien uwzględniać dialog z interesariuszami, czyli grupami, na które oddziałuje przedsiębiorstwo, takimi jak pracownicy, sąsiedzi zakładów produkcyjnych, organizacje konsumenckie czy ekologiczne, konkurenci, dostawcy, lokalny samorząd bądź centralny rząd, a także z potencjalnymi odbiorcami raportu, np. inwestorami czy bankami. Oprócz identyfikacji działania te powinny skutkować podjęciem kroków na rzecz redukcji ryzyka wystąpienia negatywnych wpływów, zmniejszenia ich ewentualnej skali i dotkliwości, naprawienia powstałych szkód, a także wdrożenia inicjatyw, które ograniczą ryzyko wystąpienia danego wpływu w przyszłości. Te inicjatywy powinny być monitorowane pod względem skuteczności. Częścią tego monitoringu będą różne kanały komunikacji, które umożliwią zgłaszanie nieprawidłowości w działaniu przedsiębiorstwa, w szczególności informowanie o ryzyku wystąpienia negatywnych wpływów. Niekoniecznie muszą to być systemy dla sygnalistów, choć mogą być one podstawą tych tzw. systemów skargowych. Na koniec, przedsiębiorstwa powinny informować o całym tym procesie, zapewniając transparentność co do procedur, zaistniałych incydentów i podjętych kroków.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Dopóki „kurz bitewny” na dobre nie opadnie, ciężko jest spodziewać się mocnego odbicia indeksów w Stanach Zjednoczonych czy też w Europie – mówi Tymoteusz Turski, analityk XTB.
Czynniki kosztowe i techniczne inwestycji w OZE.
Krótkoterminowo mój optymizm rynkowy nieco przygasł, ale w średnim i długim terminie nadal jestem optymistą. Po takich spadkach, indeksy, szczególnie w USA, będą miały z czego odbijać w górę – mówi Emil Łobodziński, doradca inwestycyjny BM PKO BP.
Od strony fundamentalnej akcje spółek notowanych na GPW mimo wzrostów nie są drogie. WIG ma szanse dojść do magicznej bariery 100 tys. pkt, a nawet ją przebić o kilka procent pod pewnymi warunkami – mówi Sebastian Buczek, prezes i założyciel Quercus TFI.
Inwestorzy indywidualni na całym świecie trzymają się strategii długoterminowych, aby radzić sobie z zmiennością rynku. Podobne zachowania można zaobserwować także w Polsce: 52 proc. inwestuje w długim horyzoncie czasowym – na lata lub nawet dekady.
Przed nami prawdopodobnie kluczowe dni, jeśli chodzi o cła, którymi straszy amerykański prezydent. Inwestorzy na Starym Kontynencie wahali się dość długo, ale wreszcie uciekają od akcji w stronę obligacji.
– Amerykanie są dużym eksporterem rolnym, możliwe, że za chwilę będziemy oglądali sytuację odwrotną, że dojdą do tak wysokiego poziomu ceł, że zaczną na tym tracić i wtedy ta polityka będzie rewidowana – mówi Grzegorz Rykaczewski, analityk sektora rolnego w Pekao.
Przygotowanie raportów zrównoważonego rozwoju wiąże się z licznymi wymaganiami oraz koniecznością ujawniania szerokiego zakresu danych.
Stwierdzenie, że przedsiębiorstwa mają większe szanse na sukces, gdy są częścią zdrowych, dobrze prosperujących społeczności, to truizm. O znaczeniu społecznej licencji na prowadzenie działalności (org. social licence to operate) pisano wiele już we wczesnym okresie popularności koncepcji Społecznej Odpowiedzialności Biznesu (CSR), choć najczęściej propozycją ze strony firm była wówczas filantropia.
Inwestorzy oczekują przede wszystkim zysków. Ale ten zysk musi być przez kogoś wypracowany. I bynajmniej nie tylko przez osoby ze szczytów władzy korporacyjnej, ale także (a może przede wszystkim) przez rzesze pracowników na stanowiskach „produkcyjnych” generujących rzeczywistą wartość firmy. Czy to w formie rzeczywistej produkcji, czy prac badawczych, czy różnego rodzaju usług.
Wprowadzenie zasad jawności i równości wynagrodzeń w Polsce stanowi istotny krok w kierunku eliminacji dyskryminacji płacowej oraz zwiększenia transparentności na rynku pracy.
Współczesny rynek pracy charakteryzuje się coraz większą elastycznością i różnorodnością modeli zatrudnienia. Z jednej strony takie podejście pozwala na większą swobodę. Z drugiej jednak rodzi liczne wyzwania związane z ochroną know-how, własności intelektualnej i tajemnicy przedsiębiorstwa.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas