Colian obiecuje lepsze wyniki

IV?kwartał 2011 r. grupa zamknęła na minusie. Ten rok ma być znacznie lepszy od ubiegłego. Zarząd liczy na prawie 5-proc. rentowność netto

Publikacja: 07.02.2012 06:37

Jan Kolański, prezes Colianu, przyznaje, że 2011 rok był dla grupy bardzo trudnym rokiem. Ten ma być

Jan Kolański, prezes Colianu, przyznaje, że 2011 rok był dla grupy bardzo trudnym rokiem. Ten ma być znacznie lepszy. fot. a.c.

Foto: Archiwum

Z szacunków analityków, do których dotarł „Parkiet", wynika, że spodziewali się oni średnio 5,8 mln zł zysku netto oraz nieco ponad 7 mln zł zysku operacyjnego grupy Colian w ostatnim kwartale 2011 r. Rzeczywiste wyniki były znacznie gorsze. – IV kwartał zamknęliśmy stratą – przyznaje w rozmowie z „Parkietem" Jan Kolański, prezes Colianu (dawna Jutrzenka). Twierdzi, że powodem gorszych wyników są m.in. drogie surowce.

Dwucyfrowy wzrost sprzedaży w 2012 r.

Z naszych informacji wynika, że cały 2011 r. grupa zamknęła zyskiem na poziomie kilkunastu milionów złotych. Zarząd nie będzie rekomendował wypłaty dywidendy.

– Ten rok będzie dużo lepszy niż 2011. Spodziewamy się dwucyfrowego wzrostu sprzedaży – zapowiada prezes.

Narastająco po trzech kwartałach 2011 r. grupa miała ponad 458 mln zł sprzedaży oraz 21,2 mln zł zysku netto. – Chcielibyśmy osiągnąć około 8 proc. rentowności w perspektywie trzech lat. Z kolei w tym roku chcielibyśmy dojść do poziomu około 5 proc. – mówi Kolański. Po trzech kwartałach 2011 r. marża netto grupy wynosiła nieco ponad 4 proc.

Słodycze priorytetem

W 2011 r. negatywny wpływ na wyniki Colianu miały bardzo wysokie ceny cukru. Grupa zapłaciła za ten surowiec o około 20 mln zł więcej niż rok wcześniej. To mocno odbiło się również na wynikach segmentu napojów, który od dłuższego czasu jest nierentowny. Zarząd  nie precyzuje, kiedy napoje wyjdą na plus. – W ubiegłym roku przeprowadziliśmy inwestycję, która umożliwi nam obniżenie kosztów wytworzenia i produkcję napojów Hellena bez konserwantów – opowiada prezes. Podkreśla, że spółka nie planuje sprzedaży tego biznesu.

Grupa działa również na rynku przypraw. Ale to słodycze mają być w tym roku priorytetem (tu osiągane są najwyższe marże). – Zainwestujemy kilkanaście milionów złotych w działania marketingowe – mówi prezes.

W trakcie ostatnich kilkunastu miesięcy Colian podjął próby przejęcia dwóch firm: Wedla oraz Odry. Żadna nie zakończyła się powodzeniem. Czy spółka zniechęciła się do akwizycji? –  Kilka miesięcy temu zrezygnowaliśmy z przejęć. Obserwujemy jednak rynek i widzimy, że wyceny spółek są już na dosyć niskim poziomie, więc jeśli pojawi się interesująca propozycja, to nie wykluczamy zakupu – zapowiada Kolański.

Analityk: warunki rynkowe wciąż nie są łatwe

Krzysztof Kozieł z Biura Maklerskiego BGŻ uważa, że Colianowi będzie trudno szybko poprawić wyniki. – Konkurencja na rynku słodyczy jest duża, a ceny surowców wracają do racjonalnych poziomów w wolnym tempie – mówi analityk.

Przytacza dane Ministerstwa Rolnictwa, według których ceny cukru utrzymują się na poziomie około 3100 zł za tonę. – A to w dużej mierze uniemożliwia osiągnięcie poziomu break even w segmencie napojów. Jednak korekta na rynku kakao nie ma natychmiastowego przełożenia na spadek cen kuwertury (półprodukt do polewy zawierający więcej masła kakaowego niż zwykła czekolada – red.) – podkreśla.

W I kwartale 2011 r. grupa Colian wypracowała prawie 9,2 mln zł zysku netto oraz 11,4 mln zł zysku operacyjnego. Krzysztof Kozieł uważa, że powtórzenie podobnych wyników w tym roku jest możliwe. Jednak konieczne byłoby dalsze umocnienie złotego oraz spadek cen podstawowych surowców.

[email protected]

Handel i konsumpcja
Mateusz Kolański: VRG odzyskała rytm w segmencie odzieżowym
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Handel i konsumpcja
Dino rekordowo drogie. Wycena odkleiła się od fundamentów?
Handel i konsumpcja
Techniczny problem eObuwia
Handel i konsumpcja
LPP bliżej ugody z KNF
Handel i konsumpcja
Pepco Group wstaje z kolan
Handel i konsumpcja
Asbis dobrze zaczął rok. Sprzedaż odbija