Grupa będąca właścicielem m.in. sieci Empik i Smyk chce inwestować w podmioty z rynku wydawniczego oraz w poszerzenie działalności internetowej, kontynuując tym samym rozwój po ostatnich przejęciach portalu e-muzyka i gry online, a wcześniej virtualo. Na razie zarząd nie zdradza nazw firm, z którymi prowadzone są negocjacje.
Cały czas zarząd czeka na wyrok w sprawie możliwości przejęcia Merlina.pl. Spółka odwołała się od decyzji UOKiK, który nie zgodził się na koncentrację. Dodatkowo grupa NFI EMF na rozwój sieci handlowej i logistykę wyda w tym roku około 150 mln zł. W tym czasie zamierza uruchomić około 100 placówek (na koniec 2010 r. było ich 725). W pierwszych trzech miesiącach roku otwarto już dziewięć sklepów i zamknięto trzy.
W I kwartale grupa poprawiła przychody o 5,1 proc., do 630,2 mln zł. Zysk operacyjny z uwzględnieniem amortyzacji (EBITDA) zmniejszył się o 12,5 proc., do 19 mln zł. Zdaniem Bagińskiego to przede wszystkim skutek pogorszenia działalności w segmencie handlu odzieżą, głównie na rynku rosyjskim. W efekcie grupa poniosła w I kwartale 10,2 mln zł straty netto (była 7,1 mln zł na minusie przed rokiem). Pozytywnie na wynik wpłynęła jednak przecena zobowiązań bilansowych związana z posiadanymi opcjami wykupu mniejszościowych udziałów w zależnych spółkach. Gdyby pominąć korekty związane z wyceną instrumentów finansowych oraz programu akcji pracowniczych, strata netto na działalności podstawowej NFI EMF wynosiłaby 18,2 mln zł (-6,7 mln zł przed rokiem).
Maciej Szymański, prezes NFI EMF, zakłada, że w całym 2011 r. grupa osiągnie lepsze wyniki niż przed rokiem. W 2010 r. zarobiła na czysto 82 mln zł przy 2,9 mld zł przychodów. Zdaniem Szymańskiego sprzedaż w kwietniu była już bardzo dobra.