Naj­bli­ższe mie­sią­ce bę­dą dla Bo­mi prze­ło­mo­we

Na dzisiejszej kon­fe­ren­cji spół­ka bę­dzie się tłu­ma­czy­ła z kiep­skich wy­ni­ków za 2011 r. Za­rząd opo­wie też, ja­ki ma po­mysł na uzdro­wie­nie biz­ne­su

Aktualizacja: 18.02.2017 07:51 Publikacja: 21.03.2012 00:09

Naj­bli­ższe mie­sią­ce bę­dą dla Bo­mi prze­ło­mo­we

Foto: GG Parkiet

Inwestorzy, którzy ponad cztery lata temu kupowali w ofercie publicznej akcje Bomi, nie przypuszczali, że spółka zafunduje im aż takie emocje. Biznes miał się stabilnie rozwijać, natomiast dwa lata temu okazało się, że firma jest w poważnych tarapatach. Trwająca od tego czasu restrukturyzacja na razie nie przyniosła spodziewanych efektów. Rynek wierzy, że grupę Bomi na prostą wyprowadzi nowy prezes Witold Jesionowski, który znany jest z restrukturyzacji firm. Szefem Bomi jest od 15 lutego.

Analitycy: trzeba działać szybko

– Biorąc pod uwagę poważne problemy Bomi dotyczące przychodów i kosztów, należy podjąć szybkie i odważne działania o kompleksowym zasięgu – mówi Kamil Szlaga, analityk KBC Securities. Z kolei Maciej Kabat z DM AmerBrokers podkreśla, że trudna sytuacja finansowa grupy jest, między innymi, efektem nietrafionych decyzji dotyczących lokalizacji nowych sklepów. Nie bez znaczenia są też coraz trudniejsze warunki rynkowe, spowodowane ekspansją sieci dyskontowych.

– Jedynym rozwiązaniem dla spółki, której płynność w III kwartale ubiegłego roku uległa znacznemu pogorszeniu, jest moim zdaniem zdecydowana kontynuacja sanacji nierentownych placówek, dalsze cięcie kosztów sprzedaży, ogólnych i administracyjnych oraz rozwój rentownej działalności dystrybucyjnej – komentuje Kabat.

Bomi nie ukrywa, że poszukuje środków na sfinansowanie bieżącej działalności. W tym celu spółka przeprowadziła dwie emisje akcji o łącznej wartości?ok. 35 mln zł. Prezes Jesionowski nazwał je „ratunkowymi".

Dziś konferencja...

Na koniec III kwartału 2011 r. Bomi miało ok. 6 mln zł skonsolidowanej straty. Wczoraj po sesji spółka miała podać raport roczny. Do czasu zamknięcia tego wydania „Parkietu" nie został on jeszcze opublikowany. Jednak nie należy się spodziewać, aby grupie na koniec roku udało się wyjść na plus. Zarząd będzie opowiadał o wynikach na dzisiejszej konferencji prasowej. Wskaże również, jakie kroki zamierza podjąć, aby uzdrowić biznes. Nie należy się spodziewać ujawnienia kompleksowej strategii dla grupy, bo najpierw zarząd musi ją zaprezentować radzie nadzorczej. Ma na to czas do końca marca.

Pod koniec lutego prezes uchylił rąbka tajemnicy i na łamach „Parkietu" zasygnalizował, że szykuje dla grupy gruntowną restrukturyzację. Wszystkie nierentowne sklepy?mają zostać zlikwidowane.?Jesionowski jest też zwolennikiem utrzymania w grupie spółki dystrybucyjnej Rabat. Zdaniem Kabata to słuszny krok.

– Zarząd grupy, który myśli o jej długoterminowym rozwoju, nie powinien pozbywać się tego rentownego biznesu, tylko raczej dążyć do jego rozwoju i maksymalizacji zysków poprzez zwiększanie skali działalności – mówi analityk. Zanim Jesionowski został prezesem Bomi, w planach była sprzedaż Rabatu. Analitycy nie mieli jednak wątpliwości, że cel tego ruchu był jeden: pozyskanie gotówki.

...jutro walne zgromadzenie

Tymczasem w Bomi szykują się zmiany w radzie nadzorczej. Będzie o nich decydować NWZA, które odbędzie się jutro w Warszawie. Akcjonariusze będą też głosować nad uchwałą o sprzedaży kilku nieruchomości.

NWZA budzi duże zainteresowanie m.in. ze względu na tajemniczego, największego akcjonariusza spółki. Chodzi o zarejestrowaną na Cyprze Marterię, która kontroluje 10,3 proc. Bomi. Zarząd nie ujawnia, kto stoi za Marterią. Nasze źródła twierdzą, że jest powiązana z Maciejem Zientarą. Ten jednak zaprzecza. W komunikacie dotyczącym zakupu akcji Marteria poinformowała, że zamierza zwiększać zaangażowanie w kapitale spółki.

[email protected]

Handel i konsumpcja
CCC może przyspieszyć rozwój sieci HalfPrice
Materiał Promocyjny
Financial Controlling Summit
Handel i konsumpcja
Kernel zwołał walne. SII: to jest kpina
Handel i konsumpcja
Nowe wieści z Kernela to kpina z akcjonariuszy – ocenia SII
Handel i konsumpcja
Obuwniczy gigant ma umowę z konsorcjum banków. Założyciel zdradza nam plan
Handel i konsumpcja
Dariusz Miłek, założyciel CCC: Wszystko, czego potrzebuję już mam
Handel i konsumpcja
Rainbow Tours: Akcjonariusze sprzedają akcje w ABB. Kurs dostał skrzydeł