Kolastyna wkrótce znów urośnie

Krakowska spółka pochwaliła się dobrymi wynikami za pierwszy kwartał. Zarząd zapewnia, że kolejne będą jeszcze lepsze

Aktualizacja: 27.02.2017 15:38 Publikacja: 10.05.2008 22:52

Grupa Kolastyna, jeden z czołowych producentów kosmetyków pielęgnacyjnych w Polsce, wypracowała w I kwartale 2,96 mln zł zysku netto. To o ponad 93 proc. więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Zysk operacyjny wzrósł rok do roku o 67 proc. i wyniósł 4,1 mln zł. Grupa osiągnęła też o 17 proc. lepsze przychody. Wyniosły 24,34 mln zł.

Rezultaty Kolastyny docenił rynek. W piątek akcje krakowskiej spółki podrożały o 9,69 proc., do 2,49 zł.

Pomogła konsolidacja

- W pokazanych właśnie wynikach widoczne są efekty naszych ubiegłorocznych inwestycji - mówi Andrzej Grzegorzewski, prezes Kolastyny. - Dzięki włączeniu do asortymentu wybranych marek z portfela PZ Cussons, a także przyłączeniu spółki Unicolor i fuzji z fabryką kosmetyków Miraculum nie tylko poszerzyła się nasza oferta, ale także uzyskaliśmy założony efekt synergii - dodaje prezes.

Grzegorzewski podkreśla przy tym, że giełdowa firma zamierza kontynuować konsolidację rynku kosmetycznego. - Prowadzimy zaawansowane rozmowy ze znanymi firmami w Polsce i za granicą. Liczymy, że kolejną transakcję uda się nam sfinalizować już nawet w III kwartale tego roku - mówi prezes. Wskazuje, że wśród potencjalnych celów do przejęcia są też firmy o obrotach zbliżonych do grupy Kolastyna.

Firma rozpatruje kilka możliwości pozyskania pieniędzy na zakupy. Wśród nich są m. in.: finansowanie długiem (przez kredyt bankowy lub obligacje), kierowana emisja akcji oraz druga oferta publiczna.

Na emisję od 10 do 20 mln walorów z wyłączeniem prawa poboru akcjonariusze już wyrazili zgodę podczas kwietniowego NWZA. Przy wczorajszym kursie pakiet ten wart jest od 24,9 do 49,8 mln zł. Zarząd informował jednak, że cena emisyjna, po jakiej akcje mogłyby być sprzedawane, powinna być co najmniej na poziomie ceny z IPO (3,5 zł). Tymczasem rynkowa jest o 28,8 proc. niższa.

- Ostateczną decyzję o sposobie finansowania transakcji podejmiemy po zakończeniu negocjacji z potencjalnymi podmiotami, które zostaną włączone w skład grupy - mówi Grzegorzewski.

Prognozy podtrzymane

Zarząd podtrzymuje tegoroczne prognozy. Zakładają osiągnięcie 12-15 mln zł zysku netto przy 115 mln zł przychodów.

- Przed nami sezon wiosenno-letni, w którym co roku odnotowujemy wzrost sprzedaży kluczowych produktów znajdujących się w ofercie grupy - przekonuje Andrzej Grzegorzewski. - Dodatkowo, w tym roku do portfela włączyliśmy cieszącą się dużą popularnością serię kosmetyków do depilacji Tanita. Jestem przekonany, że przyczyni się to do zwiększenia przychodów oraz jeszcze lepszych wyników finansowych w kolejnym kwartale - dodaje prezes.

Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego