Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 26.04.2025 01:43 Publikacja: 04.11.2024 06:00
Kandydat republikanów Donald Trump uzyskał w październiku lekką przewagę w sondażach ogólnokrajowych nad kandydatką demokratów Kamalą Harris. Czy ta przewaga wystarczy do zwycięstwa?
Foto: BRENDAN SMIALOWSKI/AFP
W 2016 r., na koniec października, kandydatka demokratów Hillary Clinton miała średnią ogólnokrajową przewagę sondażową nad Donaldem Trumpem wynoszącą 3,1 pkt proc. W przeddzień wyborów była ona nawet o 0,1 pkt proc. wyższa. W wyborach Clinton zdobyła o 2,1 pkt proc. głosów więcej, co przełożyło się jednak ostatecznie tylko na 227 głosów elektorskich. Trump zdobył ich 304. (Nie licząc elektorów, którzy odmówili poparcia kandydatów, którzy zwyciężyli w ich stanach). W 2020 r. Joe Biden miał na koniec października przewagę nad Trumpem w sondażach ogólnokrajowych wynoszącą aż 7,9 pkt proc. Wynik wyborów okazał się jednak dużo bardziej wyrównany, niż się spodziewano. Choć przewaga Bidena w głosowaniu ogólnokrajowym wyniosła 4,5 pkt proc., i zdobył on 306 głosów elektorskich, to walka rozstrzygnęła się stosunkowo niewielką przewagą na poziomie kilku kluczowych stanów. Zarówno w 2016, jak i w 2020 r. analitycy poważnie nie doceniali szans wyborczych Trumpa. Czy tym razem jest on również niedoszacowany, czy też sondaże nie doceniają poparcia dla wiceprezydent Harris?
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Niepewność związana ze zmianami polityki administracji Trumpa może spowodować recesję, wszelkie zaś zmiany polityki mogą wyrządzić więcej szkody niż pożytku – uważa Paul Krugman, laureat Nagrody Nobla w dziedzinie nauk ekonomicznych.
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Zwolnienie szefa Fedu za bardzo kojarzyłoby się inwestorom z praktykami stosowanymi w Turcji. Obecnie wygląda więc na to, że prezydent Donald Trump nie popełni takiego błędu, ale nadal będzie krytykował politykę Rezerwy Federalnej.
Chiny poinformowały w czwartek, że nie prowadzą żadnych rozmów ze Stanami Zjednoczonymi na temat ceł, mimo że prezydent Donald Trump i sekretarz skarbu Scott Bessent zasugerowali w tym tygodniu, że napięcia w stosunkach z Chinami mogą się zmniejszyć.
Rząd Niemiec prognozuje, że gospodarka kraju, największa w Europie, odnotuje w tym roku stagnację, ponieważ cła i groźby handlowe prezydenta USA Donalda Trumpa wpłyną na jej wyniki po miesiącach niepewności politycznej.
Inwestorów ucieszyła zapowiedź tego, że najbogatszy miliarder na świecie zmniejszy zaangażowanie w administracji Trumpa.
Kraje afrykańskie będą musiały wydać miliardy dolarów na nowe plantacje oraz systemy nawadniające. Dlatego ceny będą nadal rosły, chociaż już podwajają się co roku.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas