Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 24.02.2025 16:18 Publikacja: 01.08.2024 06:00
Foto: Adobestock
Akcje Microsoftu spadały na początku środowej sesji o 1,7 proc. Wcześniej, w handlu przedsesyjnym, zniżkowały o 7 proc. W ten sposób inwestorzy reagowali na publikację jego raportu kwartalnego. Co prawda Microsoft miał wówczas przychód i zysk większe od prognoz, ale inwestorów roczarowały wyniki Intelligent Cloud, czyli działu spółki odpowiedzialnego za usługi w chmurze internetowej.
Przychód Microsoftu wyniósł w drugim kwartale 64,73 mld USD, podczas gdy średnio prognozowano, że sięgnie 64,39 mld USD. Zysk na akcję sięgnął natomiast 2,95 USD zamiast oczekiwanych 2,93 USD. Choć więc te wyniki okazały się nieco lepsze od prognoz, to nie na tyle, by wprawić rynki w euforię. Inwestorzy za to uważnie przyglądali się wynikom działu odpowiedzialnego za usługi w chmurze. Intelligent Cloud miał 28,52 mld USD przychodu, czyli o 19 proc. więcej niż w takim samym okresie zeszłego roku. Średnio oczekiwano jednak, że jego przychód wyniesie 28,68 mld USD. Inwestorzy mogli to porównać z ogłoszonymi w zeszłym tygodniu wynikami podobnego działu koncernu Alphabet, którego przychody z usług w chmurze powiększyły się o 29 proc. Rynek zwraca uwagę na takie szczegóły, gdyż Microsoft ostro konkuruje z Alphabetem i Amazonem w tej niszy rynkowej, a usługi w chmurze pełnią ważną rolę w rozwoju technologii sztucznej inteligencji.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Koncern Apple ogłosił, że w ciągu czterech lat wyda 500 mld dolarów na inwestycje w w Stanach Zjednoczonych. Ma też tam zwiększyć zatrudnienie o 20 tys. ludzi.
Euro stało się w poniedziałek najmocniejsze od miesiąca wobec dolara, a sesja na giełdzie we Frankfurcie zaczęła się od wzrostów. W ten sposób inwestorzy reagowali na wyniki wyborów parlamentarnych w Niemczech.
Jego nielegalne transakcje instrumentami pochodnymi doprowadziły do bankructwa 230-letniego Barings Banku. Został za to skazany na cztery lata więzienia.
To będzie oznaczać znacznie więcej biznesu dla Ameryki – powiedział prezydent Donald Trump, gdy w lutym zawiesił stosowanie symbolicznego Foreign Corrupt Practises Act, który zabraniał korumpować zagranicznych urzędników w celu zdobycia kontraktów.
Pouczający jest przypadek Mountain Pass – przez pewien czas jedynej amerykańskiej kopalni metali ziem rzadkich. Owa odkrywka, położona przy granicy stanów Kalifornia i Newada, działała od 1952 r., zapewniając światu m.in. europ do produkcji telewizorów kolorowych.
Problem z metalami ziem rzadkich nie polega na tym, że niemal połowa ich znanych złóż znajduje się w Chinach. Dużo większym zagrożeniem jest to, że Państwo Środka niemal zmonopolizowało przetwórstwo ważnych strategicznie kopalin.
Świat przed polskimi inwestorami stoi dzisiaj otworem. Z jednej strony mogą oni bez problemu inwestować na największych giełdach takich, jak chociażby na Wall Street, a z drugiej mają też dostęp do rozwiązań oferowanych przez międzynarodowe podmioty finansowe, takich jak Saxo Bank, któremu na całym świecie zaufały już miliony klientów.
Koncern Apple ogłosił, że w ciągu czterech lat wyda 500 mld dolarów na inwestycje w w Stanach Zjednoczonych. Ma też tam zwiększyć zatrudnienie o 20 tys. ludzi.
Po sesji 21 marca do indeksu blue chips powinny wejść Żabka i CCC. Natomiast wypadną JSW i Cyfrowy Polsat. Będzie też sporo zmian w mWIG40 i sWIG80.
Biotechnologiczna spółka zawarła umowę z amerykańską firmą doradczą Kinexum Services LLC na doradztwo strategiczne w procesie rejestracji terapii TREGS przez amerykańską Agencję Żywności i Leków (FDA).
Budowlana firma pozyskała kontrakt o wartości wielokrotnie przekraczającej kapitalizację. Skoczył kurs jej oraz jej spółki matki.
Przychody dystrybucyjnej grupy w styczniu wyniosły 213 mln dolarów wobec 225 mln dolarów rok wcześniej.
TDJ podnosi cenę w wezwaniu na akcje Grenevii do 2,75 zł za akcję. Jak zaznacza grupa, to jej ostateczna propozycja.
Palikot zebrał 2 mln zł kaucji i wyszedł z aresztu. Na upadłość jego spółki mają się zrzucać wierzyciele, czyli osoby, którym Manufaktura Piwa, Wódki i Wina obiecała złote góry i nie spełniła obietnic. Syndyk chce 600 tys. zł na pokrycie kosztów.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas