Fedowi udało się ożywić rynek hipoteczny

Oprocentowanie kredytów na zakup nieruchomości mieszkalnych jest w USA najniższe od 38 lat

Publikacja: 06.04.2009 08:22

Fedowi udało się ożywić rynek hipoteczny

Foto: Archiwum

Oprocentowanie trzydziestoletnich pożyczek hipotecznych w USA spadło w zeszłym tygodniu do 4,78 proc., poziomu najniższego od 1971 r., kiedy zaczęto zbierać dane na ten temat. Szef Fedu, Ben Bernanke, w listopadzie obiecał Amerykanom, że będzie pracował nad tym, by kredyty hipoteczne stały się bardziej dostępne. Fed ogłosił wkrótce program finansowania tych pożyczek opiewający na 500 mld USD. W marcu został zwiększony do 1,25 bln USD. Zdaniem przedstawicieli amerykańskiego banku centralnego i wielu analityków, program zaczął przynosić już owoce, czego dowodem jest spadek oprocentowania pożyczek hipotecznych.

[srodtytul]Ulga dla konsumentów[/srodtytul]

Bernanke może chwalić się sukcesem na tym polu również dlatego, że dotychczas pozostałe programy antykryzysowe Fedu i rządu USA, opiewające na wiele bilionów dolarów, nie przyniosły jednoznacznie pozytywnych rezultatów. Poza tym obniżenie kosztów kredytów hipotecznych wpłynie pozytywnie na popyt krajowy.

– To na razie najbardziej udana próba wzmocnienia gospodarki. Wysiłki Fedu mające na celu obniżenie oprocentowania pożyczek hipotecznych mogły pozostawić w kieszeniach amerykańskich konsumentów 25 mld USD – ocenił Mark Zandi, główny ekonomista z Moody’s Economy.com.

Według obliczeń Bartona Biggsa, partnera w funduszu hedgingowym Traxis Partners, pieniądze te prawdopodobnie zwiększyły w I kwartale 2009 r. wydatki konsumenckie w USA o 1–1,5 proc.

[srodtytul]Lepsze refinansowanie[/srodtytul]

– Oprócz spadającego oprocentowania kredytów zaczynamy również być świadkami ożywienia refinansowania na rynku pożyczek hipotecznych – oświadczyła w zeszłym tygodniu Sandra Pianalto, prezes oddziału Fedu w Cleveland.

Liczba wniosków o kredyt hipoteczny lub jego refinansowanie wzrosła w tygodniu kończącym się 27 marca o 3 proc. Zwiększała się bez przerwy już przez niemal miesiąc. Blisko 80 proc. tych wniosków dotyczy refinansowania starych pożyczek.

Sytuacja nieco się poprawiła także w sektorze nieruchomości mieszkalnych. W lutym niespodziewanie zwiększyła się sprzedaż domów na rynku wtórnym. Według annualizowanych danych, organizacji branżowej National Association of Realtors, zwiększyła się 0 5,1 proc. w stosunku do stycznia.

Choć ceny nieruchomości spadały na początku tego roku (w styczniu w 20 największych miastach o 19 proc. w skali rocznej, według danych S&P/Case-Shiller), część ekspertów jest zdania, że odbicie na tym rynku jest bliskie. – Pewne dane wskazują, że spadki zbliżają się już do dna. To powinno być pozytywne – powiedział Jim O’Sullivan, ekonomista z UBS Securities.

W Wielkiej Brytanii, gdzie oprocentowanie kredytów również się zmniejszyło w ostatnich miesiącach, domy zaczęły już drożeć. Według kredytodawcy hipotecznego Nationwide Building Society, średnia cena domu zwiększyła się w marcu o 0,9 proc., do 150,9 tys. funtów. To był pierwszy wzrost od października 2007 r. Dane te były dużym zaskoczeniem. Powszechnie spodziewano się dalszych spadków.

[srodtytul]Zmniejszone nadzieje[/srodtytul]

Analitycy przestrzegają jednak, że ożywienie w amerykańskiej branży nieruchomości, jeśli rozpocznie się w najbliższym czasie, będzie raczej powolne. Poprawie koniunktury na rynku domów nie sprzyja bowiem obecna recesja. – Oprocentowanie pożyczek spada, a rynek refinansowania ożywia się, ale by kupić dom, ciągle jeszcze musisz być pewny, że nie stracisz pracy, a nastroje są bardzo kiepskie – stwierdził Chris Rupkey, ekonomista z Bank of Tokyo Mitsubishi.

Nadal też wielu Amerykanów traci swe domy na rzecz wierzycieli. Liczba egzekucji komorniczych nieruchomości mieszkalnych była w lutym o 30 proc. większa niż w tym miesiącu zeszłego roku – wynika z danych firmy badawczej RealtyTrac.

Gospodarka światowa
Amerykańskie taryfy to największy szok handlowy w historii
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Gospodarka światowa
Czy Powell nie musi bać się o stanowisko?
Gospodarka światowa
Chiny twierdzą, że nie prowadzą żadnych rozmów handlowych z USA
Gospodarka światowa
Niemcy przewidują stagnację gospodarki w 2025 r.
Gospodarka światowa
Musk obiecał mocniej zajmować się Teslą
Gospodarka światowa
Kakao będzie drożeć jeszcze latami