Reformy szybsze od planu

Komisja Europejska, Europejski Bank Centralny oraz Międzynarodowy Fundusz Walutowy uznały, że Grecja zasłużyła na to, by otrzymać drugą transzę pomocy finansowej wartą 9 mld euro

Publikacja: 06.08.2010 08:06

Instytucje te zakończyły kwartalny przegląd reform gospodarczych przeprowadzonych przez ateński rząd. Doszły do wniosku, że Grecja zrobiła już duże postępy na drodze konsolidacji fiskalnej.

– Ważne reformy są przeprowadzane szybciej, niż mówiły plany. W naszej ogólnej ocenie program reform miał mocny początek. Jednakże wciąż istnieją poważne zagrożenia i wyzwania dla jego realizacji – głosi komunikat KE, MFW i EBC.

W maju Unia Europejska i MFW stworzyły trzyletni pakiet pomocowy dla Grecji wart 110 mld euro. Pierwszą transzę wsparcia, wartą 20 mld euro, wypłacono Atenom już na początku jego funkcjonowania. Wypłata kolejnych transz jest uzależniona od wyników przeprowadzanych co kwartał inspekcji mających sprawdzać to, czy grecki rząd robi wystarczająco dużo, by naprawić finanse publiczne. Wynik niedawno zakończonej kontroli wskazuje, że dostęp do pomocy w tym kwartale niemal na pewno nie zostanie odcięty.

Raport z przeprowadzonej inspekcji potwierdza, że greckiemu rządowi udało się w pierwszym półroczu zmniejszyć deficyt budżetowy o 46 proc. (Ateński rząd chce zmniejszyć w tym roku deficyt finansów publicznych do 8,1 proc. PKB z 13,6 proc. w 2009 r.). Międzynarodowi kontrolerzy wskazują jednak, że Grecja powinna ograniczyć marnotrawstwo środków przez takie instytucje jak szpitale, samorządy oraz państwowe firmy.

Szczególnie dotyczy to państwowych kolei OSE zadłużonych na 10 mld euro oraz DEI, największego producenta prądu elektrycznego w Grecji. KE chce, by Grecja ograniczyła dominującą pozycję DEI na rynku, np. sprzedając inwestorom część aktywów należących do tej spółki. Zapewniłoby to dodatkowe wpływy do budżetu. Zrealizowanie tego pomysłu jest jednak mało prawdopodobne. Potężne związki zawodowe działające w DEI grożą, że w przypadku próby prywatyzacji nawet części ich firmy „odłączą Grecję od prądu”.

Opór związkowców i radykalnej lewicy jest jedną z przeszkód, którą grecki rząd musi pokonać, by przeprowadzić konsolidację budżetową. Od wielu miesięcy przez kraj przetaczają się strajki i gwałtowne protesty. Groźny jest też lewacki terroryzm. Wczoraj, tuż przed konferencją ministra finansów (dotyczącą raportu KE, EBC i MFW), doszło w siedzibie tego resortu do fałszywego alarmu bombowego.

[ramka][b]4 procent[/b] – o tyle ma się skurczyć w tym roku grecka gospodarka, według prognoz z raportu MFW, EBC oraz Komisji Europejskiej [/ramka]

Gospodarka światowa
Globalny szef international w Citi: na świecie będzie coraz mniej wolnego handlu
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Gospodarka światowa
Czy DOGE rzeczywiście „ciął piłą łańcuchową” wydatki budżetowe?
Gospodarka światowa
Najgorsze pierwsze 100 dni dla rynków od czasów Geralda Forda
Gospodarka światowa
Amerykańskie taryfy to największy szok handlowy w historii
Gospodarka światowa
Czy Powell nie musi bać się o stanowisko?
Gospodarka światowa
Chiny twierdzą, że nie prowadzą żadnych rozmów handlowych z USA