Fed obchodzi wyłącznie Ameryka

Jeśli historia może tu być jakąkolwiek wskazówką, świat powinien przygotować się na stopniowe zmniejszanie skali skupu obligacji skarbowych i hipotecznych z rynku przez amerykańską Rezerwę Federalną

Publikacja: 18.06.2013 15:36

Ben Bernanke, szef amerykańskiego banku centralnego

Ben Bernanke, szef amerykańskiego banku centralnego

Foto: Bloomberg

Każde cięcie puli pieniędzy przeznaczonych na ten cel, wynoszącej 85 miliardów dolarów miesięcznie, będzie niekorzystne dla gospodarek azjatyckich i europejskich, gdzie realizowana jest łagodna polityka pieniężna. Tak twierdzą Stephen L. Jen i Joana Freire, analitycy funduszu hedgingowego SLJ Macro Partners. Szczególnie bolesne będzie to dla rynków wschodzących, gdzie dotąd napływał kapitał, ponieważ Fed prowadził luźniejszą politykę pieniężną niż ich rodzime banki centralne.

Od 22 maja tego roku, kiedy Ben Bernanke, szef Fedu powiedział, że amerykański bank centralny będzie mógł ograniczyć skup obligacji, jeśli poprawa na rynku pracy w największej gospodarce świata będzie nabierała trwałego charakteru, akcje spółek amerykańskich spisywały się lepiej niż walory na innych giełdach.

- Fed kształtuje swoją politykę tak aby była korzystna wyłącznie dla Stanów Zjednoczonych - zauważają Freire i Jen, były ekonomista Międzynarodowego Funduszu Walutowego, który także pracował w Fed. Amerykański bank centralny nadmiernie więc się nie troszczył o możliwe negatywne skutki uboczne ilościowego luzowania polityki pieniężnej i prawdopodobnie nie będzie go specjalnie obchodziło jaki wpływ na resztę świata wywrze ograniczanie pakietu stymulacyjnego.

Raport SLJ jest jedną z serii takich ostatnio opublikowanych analiz. Nad potencjalnymi skutkami ograniczania skupu obligacji przez Fed pochylili się też specjaliści Deutsche Banku, czy Citigroup. Od wypowiedzi Bernankego z globalnych akcji wyparowały tysiące miliardów dolarów. Nie pomogło zastrzeżenie szefa Fedu , że przedwczesne cięcie stymulacji zagroziłoby ożywieniu gospodarki.

- Jeśli rentowności amerykańskich obligacji nadal będą rosły, a ludzie coraz częściej będą myśleli o redukowaniu stymulacji (tapering-red.) przez Fed, będziemy świadkami reakcji na wielu, wielu rynkach wschodzących, gdzie są problemy z deficytem na rachunku obrotów bieżących - uważa Jim O'Neill, były szef Goldman Sachs Asset Management.

Bank Światowy twierdzi, że zmiana polityki Rezerwy Federalnej będzie miała długofalowe konsekwencje gdyż stopy procentowe w krajach rozwijających się rosną szybciej niż w świecie uprzemysłowionym, co spowalnia inwestycje i wzrost gospodarczy. W opałach znajdą się mocno zadłużone państwa, jak Pakistan, czy Egipt.

Nie wszyscy się martwią potencjalnymi konsekwencjami wolty Fedu. Stanley Fisher, szef Banku Izraela wyznał, że wyższe rentowności amerykańskich obligacji będą korzystne, gdyż pomogą w zmniejszeniu atrakcyjności aktywów z rynków wschodzących i ograniczeniu zapędów banków centralnych skłonnych do zaangażowania się w konkurencyjne dewaluacje.

Gospodarka światowa
Globalny szef international w Citi: na świecie będzie coraz mniej wolnego handlu
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Gospodarka światowa
Czy DOGE rzeczywiście „ciął piłą łańcuchową” wydatki budżetowe?
Gospodarka światowa
Najgorsze pierwsze 100 dni dla rynków od czasów Geralda Forda
Gospodarka światowa
Amerykańskie taryfy to największy szok handlowy w historii
Gospodarka światowa
Czy Powell nie musi bać się o stanowisko?
Gospodarka światowa
Chiny twierdzą, że nie prowadzą żadnych rozmów handlowych z USA