Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów parkiet.com
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 07.02.2017 00:53 Publikacja: 23.01.2015 05:00
Janet Yellen, szefowa Rezerwy Federalnej.
Foto: Archiwum
Wprawdzie globalna bankowość nadal odczuwa konsekwencje kryzysu finansowego i pokutuje za dawne grzechy, ale na tegorocznym spotkaniu w szwajcarskich Alpach zepchnęły ją w cień niskie ceny ropy naftowej, nowe zagrożenie terrorem i wreszcie decyzje Europejskiego Banku Centralnego zamierzającego skupować rządowe obligacje w celu ożywienia inflacji.
Świat bardzo się zmienił od czasu, gdy prezesi firm, politycy i inwestorzy przed rokiem spotkali się w narciarskim kurorcie Davos. Stany Zjednoczone i Unia Europejska nałożyły sankcje na Rosję za jej udział w konflikcie ukraińskim, Państwo Islamskie kontroluje znaczne połacie Iraku i Syrii, a ceny ropy są najniższe od pięciu lat. W tym roku islamscy terroryści zamordowali już 17 osób w Paryżu, w całej Europie zaostrzono środki bezpieczeństwa, co też nie pozostaje bez wpływu na gospodarkę, choćby ze względu na olbrzymie koszty takich operacji.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
O ile w październiku inwestorzy bardzo mocno pozycjonowali się na wyborczą wygraną Donalda Trumpa, to na początku listopada nerwowo reagowali na wszelkie oznaki tego, że rosną szanse Kamali Harris. Może więc czekać nas podwyższona zmienność.
Z kartą Simplicity od Citibanku można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami.
Rynki nerwowo będą oczekiwać rozstrzygnięcia amerykańskich wyborów prezydenckich. W październiku wyraźnie pozycjonowały się pod zwycięstwo Donalda Trumpa. To sprzyjało m.in. bitcoinowi.
Często można się spotkać w mediach ze stwierdzeniami, że różnice w poparciu sondażowym Donalda Trumpa i Kamali Harris są „zbyt małe, by przewidzieć wynik”. Owszem, nie wolno całkowicie ufać badaniom opinii. Można jednak z nich wyczytać ciekawe informacje.
Historycznie hazardowe zakłady polityczne wykazywały imponującą trafność. Na przestrzeni lat te rynki były bliżej rzeczywistego wyniku wyborów prezydenckich niż sondaże Gallupa.
Mobilna Sieć T-Mobile w Polsce w 2024 roku została uznana za najlepszą pod względem prędkości i niezawodności przez międzynarodową firmę Ookla. W rankingu SpeedTest.pl 2023 laury zdobyła usługa internet domowy.
Spółka Berkshire Hathaway poinformowała, że zmniejszyła swoją pozycję w Apple do 69,9 mld dol. w trzecim kwartale. Co oznacza, że pozbył się kolejnych 100 mln akcji w okresie trzech miesięcy – informuje dziennik "Financial Times".
Jest to jeden z najbardziej spektakularnych przypadków zmiany kursu akcji w skali światowej.
Indeks WIG20 rozpoczął listopad bardzo mocno, zyskując wczoraj prawie 2,2 proc. Był najlepszym indeksem na Starym Kontynencie. Dziś na pierwszym planie są wybory w USA. To od decyzji Amerykanów zależy w dużej mierze dalsza koniunktura na rynkach.
O ile w październiku inwestorzy bardzo mocno pozycjonowali się na wyborczą wygraną Donalda Trumpa, to na początku listopada nerwowo reagowali na wszelkie oznaki tego, że rosną szanse Kamali Harris. Może więc czekać nas podwyższona zmienność.
Gospodarcze dane oraz maraton decyzji banków centralnych zostały przejściowo zepchnięte na dalszy plan.
Rynki nerwowo będą oczekiwać rozstrzygnięcia amerykańskich wyborów prezydenckich. W październiku wyraźnie pozycjonowały się pod zwycięstwo Donalda Trumpa. To sprzyjało m.in. bitcoinowi.
O 15 proc. w tym i 29 proc. w przyszłym wzrośnie rok do roku wartość inwestycji w nieruchomości.
Wyniki wyborów w USA, potem posiedzenie Fed. Podwyższona zmienność i odwrót od rynków wschodzących może się utrzymać w kolejnych dniach.
Wiemy, że wyniki banków, dywidendy, mnożniki są super. Kiedyś da to zarobić, ale pewnie dopiero w drugim półroczu 2025 r. Nasz sektor bankowy jest wart więcej, niż wycenia go dziś rynek – mówi Kamil Stolarski, szef zespołu analiz giełdowych w Santander Banku.
Indeks PMI dla polskiego sektora przetwórczego za październik wyniósł 49,2 pkt - wynika z danych S&P Global. To odczyt lepszy od prognoz ekonomistów i najwyższy od kwietnia 2022 r.
Mimo spowolnienia obserwowanego w handlu tradycyjnym, kolejne kwartały zapowiadają się dla grupy dobrze. - Zakładamy, że cały rynek e-commerce w 2024 r. urośnie o około 12 proc., a w 2025 r. powinno być trochę lepiej – mówi prezes Marcin Kuśmierz.
Sieć sceptycznie podchodzi do projektu Lewicy, by 24 grudnia był dniem wolnym od pracy. Firma jest zadowolona ze swoich wyników i zapowiada dalszy błyskawiczny rozwój sieci sklepów.
Rynek będzie dziś w zawieszeniu czekać na pierwsze wyniki kluczowych stanów, które zaczną pojawiać się dziś późnym wieczorem i będą spływać przez całą noc. Nad ranem wszystko już powinno być jasne, jak rozłożą się głosy elektorskie. Od wyborów zależy, jak będzie wyglądać polityka największej światowej gospodarki przez najbliższe cztery lata. Stąd tak duża waga dla rynków, a największa wydaje się być dla dolara.
Na kilkadziesiąt godzin przed publikacją wstępnych wyników wyborów w USA - zaczną spływać w nocy z wtorku na środę - rynki niemalże zastygły. Dolar pozostaje słabszy, ale dynamika ruchu wyhamowała i zmienność zaczyna gasnąć.
Polski start-up – Advanced Medical Equipment (AME), który stoi za opracowaniem Diabetomatu, rewolucyjnego urządzenia do nieinwazyjnego badania poziomu cukru, podpisał umowę na przeprowadzenie badań klinicznych na grupie 120 pacjentów z problemami choroby cukrzycy.
Inwestorzy czekają na wyniki wyborów w Stanach Zjednoczonych. Czy odbiją się one na notowaniach?
Wyniki kwartalne przemysłowej grupy zostały negatywnie przyjęte przesz rynek. Podczas wtorkowej sesji jej akcje zniżkowały o blisko 4 proc.
Z szacunkowych danych wynika, że w III kwartale kondycja finansowa płockiego koncernu ulegał pogorszeniu. Negatywny wpływ na nią miały m.in. przeszacowania majątku na Litwie i w Polsce oraz trudne warunki ekonomiczne na rynku petrochemicznym.
Z początkiem wtorkowej sesji inwestorzy rzucili się do zakupów akcji Scope Fluidics, w wyniku czego kurs rósł nawet o ponad 12 proc.
Wtorek nie przynosi większych zmian na rynku złotego, notowania zastygły w wyczekiwaniu na wyniki wyborów w USA - wstępne wyniki zaczną spływać w nocy, chociaż biorąc pod uwagę "zawężenie" się sondaży w ostatnich dniach, to może się okazać, że emocji będzie wiele i ogłoszenie finalnych wyników z poszczególnych stanów, które będą później przekładać się na głosy elektorskie, może nieco potrwać.
Indeks WIG20 rozpoczął listopad bardzo mocno, zyskując wczoraj prawie 2,2 proc. Był najlepszym indeksem na Starym Kontynencie. Dziś na pierwszym planie są wybory w USA. To od decyzji Amerykanów zależy w dużej mierze dalsza koniunktura na rynkach.
Polenergia zapewni zieloną energię dla wszystkich, blisko 24 tys. paczkomatów InPost w Polsce. To efekt wieloletniej umowy na energię z OZE. Energia zazieleni także znaczny udział energii dla floty 1300 aut elektrycznych oraz oddziałów i sortowni.
Mimo wzrostu produkcji w fabryce w Szanghaju, październikowa sprzedaż spadła o ponad 22 proc. w porównaniu z poprzednim miesiącem. Tymczasem chiński BYD notuje rekordowe wyniki, prześcigając Teslę zarówno pod względem sprzedaży, jak i przychodów.
Dziś dzień wyborów w Stanach Zjednoczonych! Chociaż pierwsze wyniki będą spływać w godzinach nocnych w Polsce, a cała bitwa na głosy odbędzie się nad ranem w środę, to wydaje się, że nikt z rynku finansowego nie będzie spał spokojnie.
Oto kompilacja ponadczasowych cytatów z poprzednich lat krytykujących bardzo wysoki – bo wtedy wynoszący aż 20–60 mld zł – deficyt budżetowy.
O ile w październiku inwestorzy bardzo mocno pozycjonowali się na wyborczą wygraną Donalda Trumpa, to na początku listopada nerwowo reagowali na wszelkie oznaki tego, że rosną szanse Kamali Harris. Może więc czekać nas podwyższona zmienność.
Motorem efektownej poprawy wyników są zamówienia realizowane dla sił zbrojnych.
Do trzech osób skurczył się w poniedziałek zarząd modowo-jubilerskiej grupy. I tak ma zostać.
Wydarzeniem tygodnia będą wyniki wyborów w USA. Od nich uzależniona będzie rynkowa reakcja
Giełda to nie tylko akcje, ale również fundusze ETF, obligacje czy też instrumenty pochodne. Inwestując, trzeba zawsze pamiętać jednak o ryzyku.
Z jednej strony mamy bardzo udaną ofertę Żabki. Z drugiej – słabe zachowanie notowań tej spółki po debiucie oraz zawieszenie giełdowych planów przez TTMS. Co zrobią kolejni potencjalni debiutanci, tacy jak Studenac czy Diagnostyka?
Gospodarcze dane oraz maraton decyzji banków centralnych zostały przejściowo zepchnięte na dalszy plan.
W tym roku korporacje wpłacają do budżetu państwa wyraźnie mniej niż w 2023 r. Opozycja dopatruje się jakiś przyczyn politycznych, ale powód jest prosty – zyski firm pompowane wcześniej przez inflację znacząco spadły. I niestety, nie szybko się odbudują.
Krajowy rynek akcji od tygodni jest w słabej formie. Jeśli korekta zawita na dobre w USA, to trudno liczyć na zmianę nastrojów nad Wisłą. Z drugiej strony nawet najgorsza passa kiedyś się kończy, choć trudno to uznać za istotny argument.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas