Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 01.07.2015 06:00 Publikacja: 01.07.2015 06:00
Zwykli Grecy przyglądają się z niepokojem pogłębiającemu się kryzysowi. Europejscy decydenci liczą, że poprą oni w referendum warunki stawiane im przez wierzycieli.
Foto: Archiwum
Europejskie indeksy giełdowe zaczynały wtorkową sesję od spadków, ale później wiele z nich balansowało między niewielkimi zwyżkami a umiarkowanymi spadkami. Powodem utrzymującej się nerwowości na rynkach były oczywiście informacje napływające z Aten i z Brukseli. Pojawiły się przecieki mówiące, że grecki rząd wyraził gotowość rozmów na temat nowych warunków pomocy finansowej, jakie przedstawił w nocy z poniedziałku na wtorek przewodniczący Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker. Późnym popołudniem Grecja oficjalnie poprosiła o przedłużenie jej o dwa lata dostępu do pomocy finansowej z Europejskiego Mechanizmu Stabilizacyjnego (ESM). Wiceminister finansów Euclid Tsakalotos zasugerował, że niedzielne referendum w sprawie współpracy z wierzycielami może zostać odwołane, jeśli Grecja dostanie ofertę, „której nie będzie mogła odrzucić".
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Niepewność związana ze zmianami polityki administracji Trumpa może spowodować recesję, wszelkie zaś zmiany polityki mogą wyrządzić więcej szkody niż pożytku – uważa Paul Krugman, laureat Nagrody Nobla w dziedzinie nauk ekonomicznych.
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Zwolnienie szefa Fedu za bardzo kojarzyłoby się inwestorom z praktykami stosowanymi w Turcji. Obecnie wygląda więc na to, że prezydent Donald Trump nie popełni takiego błędu, ale nadal będzie krytykował politykę Rezerwy Federalnej.
Chiny poinformowały w czwartek, że nie prowadzą żadnych rozmów ze Stanami Zjednoczonymi na temat ceł, mimo że prezydent Donald Trump i sekretarz skarbu Scott Bessent zasugerowali w tym tygodniu, że napięcia w stosunkach z Chinami mogą się zmniejszyć.
Rząd Niemiec prognozuje, że gospodarka kraju, największa w Europie, odnotuje w tym roku stagnację, ponieważ cła i groźby handlowe prezydenta USA Donalda Trumpa wpłyną na jej wyniki po miesiącach niepewności politycznej.
Inwestorów ucieszyła zapowiedź tego, że najbogatszy miliarder na świecie zmniejszy zaangażowanie w administracji Trumpa.
Kraje afrykańskie będą musiały wydać miliardy dolarów na nowe plantacje oraz systemy nawadniające. Dlatego ceny będą nadal rosły, chociaż już podwajają się co roku.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas