Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 05.11.2018 14:30 Publikacja: 05.11.2018 14:30
Jair Bolsonaro, brazylijski prezydent elekt, skutecznie przekonał wyborców, że przywróci porządek w Brazylii.
Foto: AFP
Jair Bolsonaro, brazylijski prezydent elekt, to człowiek, który wielokrotnie doprowadzał krajową i zagraniczną lewicę do białej gorączki. A jednocześnie to polityk, który wzbudził wielki entuzjazm na rynkach finansowych. Inwestorzy spodziewali się już od dłuższego czasu, że pokona on kandydata socjalistycznej Partii Pracujących Fernando Hadada, a wizja tego zwycięstwa uskrzydliła giełdę. Bovespa, czyli główny indeks brazylijskiego parkietu, zyskał w październiku ponad 10 proc., choć na większości giełd na wszystkich kontynentach trwała w tym czasie ostra przecena. Brazylijski rynek akcji okazał się w minionym miesiącu najlepszym rynkiem świata. Choć po drugiej turze wyborów prezydenckich doszło do spadków, to część analityków nadal widzi w Brazylii pole do dalszych zwyżek. Np. analitycy UBS wskazują, że po spełnieniu pewnych warunków Bovespa może wzrosnąć w ciągu kilku miesięcy nawet o 40 proc. Oczywiście wiele będzie zależało od pierwszych kroków nowej administracji prezydenckiej. – Wygląda na to, że rynki są zadowolone ze zwycięstwa Jaira Bolsonaro w brazylijskich wyborach prezydenckich, gdyż się spodziewają, że jego administracja będzie pracowała nad reformami fiskalnymi. Ale może też dojść do jakiejś korekty, gdy jego polityka stanie się jaśniejsza a uwaga inwestorów przerzuci się na reformy fiskalne i emerytalne, które będą wyzwaniem – prognozuje Takeshi Yokouchi, zarządzający funduszem Daiwa SB Investments.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Niepewność związana ze zmianami polityki administracji Trumpa może spowodować recesję, wszelkie zaś zmiany polityki mogą wyrządzić więcej szkody niż pożytku – uważa Paul Krugman, laureat Nagrody Nobla w dziedzinie nauk ekonomicznych.
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Zwolnienie szefa Fedu za bardzo kojarzyłoby się inwestorom z praktykami stosowanymi w Turcji. Obecnie wygląda więc na to, że prezydent Donald Trump nie popełni takiego błędu, ale nadal będzie krytykował politykę Rezerwy Federalnej.
Chiny poinformowały w czwartek, że nie prowadzą żadnych rozmów ze Stanami Zjednoczonymi na temat ceł, mimo że prezydent Donald Trump i sekretarz skarbu Scott Bessent zasugerowali w tym tygodniu, że napięcia w stosunkach z Chinami mogą się zmniejszyć.
Rząd Niemiec prognozuje, że gospodarka kraju, największa w Europie, odnotuje w tym roku stagnację, ponieważ cła i groźby handlowe prezydenta USA Donalda Trumpa wpłyną na jej wyniki po miesiącach niepewności politycznej.
Inwestorów ucieszyła zapowiedź tego, że najbogatszy miliarder na świecie zmniejszy zaangażowanie w administracji Trumpa.
Kraje afrykańskie będą musiały wydać miliardy dolarów na nowe plantacje oraz systemy nawadniające. Dlatego ceny będą nadal rosły, chociaż już podwajają się co roku.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas