Dolar zbyt silny według MFW i Trumpa. Czas na interwencję?

Amerykańska Rezerwa Federalna może się znaleźć pod zwiększoną presją, by ciąć stopy procentowe.

Publikacja: 19.07.2019 05:03

Dolar zbyt silny według MFW i Trumpa. Czas na interwencję?

Foto: AdobeStock

Już od wielu miesięcy krytykujący Fed za zbyt jastrzębią politykę prezydent Donald Trump zyskał nowy, ważny argument w tym sporze. Międzynarodowy Fundusz Walutowy wskazał w opublikowanym w środę „Raporcie o sektorze zewnętrznym", że dolar amerykański jest zbyt mocny o 6–12 proc. (zależnie od przyjętego modelu) w stosunku do perspektyw gospodarczych USA. MFW uznał też m.in., że euro jest o 8–12 proc. zbyt słabe w odniesieniu do kondycji gospodarki Niemiec, ale o 1–4 proc. zbyt silne dla Francji i o 1–10 proc. za mocne dla Włoch.

„Warunki stają się niezwykle korzystne dla interwencji amerykańskiej administracji wymierzonej w postrzegane przez nią przeszacowanie dolara" – piszą analitycy Citigroup.

Indeks dolara, mierzący siłę amerykańskiej waluty wobec koszyka głównych światowych walut, lekko spadał w czwartek. O ile w środę dochodził do 97,4, o tyle w czwartek po południu sięgał 97,1. Od początku roku wzrósł o nieco ponad 1 proc., przez 12 miesięcy zyskał 2 proc., ale przez pięć lat wzrósł o 19,8 proc., a od stycznia 2008 r. aż o 28 proc. (Do jego dużego skoku doszło w 2014 r. Indeks dolara wzrósł wówczas z około 80 pkt do około 95 pkt. Zbiegło się to z wygaszaniem przez Fed programu QE3). Licząc od początku 2008 r., czyli okresu, w którym światowy kryzys się zaczynał, wiele walut mocno osłabło wobec dolara amerykańskiego. Dolar australijski zniżkował o 20 proc., euro i dolar kanadyjski po 23 proc., korona szwedzka 31 proc., złoty polski 35 proc., funt brytyjski 37 proc., peso meksykańskie 52 proc., rubel rosyjski 61 proc. Przecena niektórych walut była w tym czasie szokująco duża. Lira turecka straciła od początku 2008 r. do dolara 79 proc., hrywna ukraińska 80 proc., peso argentyńskie 93 proc., myanmarski kyat aż 99,6 proc. Były też jednak waluty, które w tym czasie umocniły się wobec dolara. Jen japoński zyskał 3 proc., juan chiński 6 proc., szekel izraelski i baht tajski po 9 proc., frank szwajcarski 15 proc., złoto 71 proc., gdy aż o 141 proc. umocnił się... szyling somalijski.

Silny dolar oznacza mniejsze zyski amerykańskich eksporterów i tańszy import do USA. To przeszkadza Trumpowi w jego wojnach handlowych. „Powinniśmy mieć Draghiego zamiast osoby, która kieruje Fedem" – napisał Trump na Twitterze pod koniec czerwca. Odnosił się wówczas do zapowiedzi Mario Draghiego, prezesa Europejskiego Banku Centralnego, mówiących o możliwym luzowaniu polityki pieniężnej w strefie euro. Wcześniej Trump oskarżał o Draghiego o manipulowanie kursem euro. Z przecieków wiadomo, iż Trump ma za złe Powellowi, że od początku swojej kadencji (od lutego 2018 r.) czterokrotnie podniósł stopy procentowe i przyczynił się w ten sposób do utrzymania siły dolara. O ile główna stopa w USA wynosi 2,25–2,5 proc., o tyle w strefie euro 0 proc., w Wielkiej Brytanii 0,75 proc., a w Japonii minus 0,1 proc. Te różnice działają jak wsparcie dla amerykańskiej waluty.

– Różnice w poziomie stóp procentowych przyczyniły się do siły dolara, ale nie tylko one miały na nią wpływ. To, że gospodarka USA dobrze sobie radzi, również jest ważnym czynnikiem, tak jak oczekiwania, że USA będą miały szybszy wzrost gospodarczy od innych gospodarek rozwiniętych – twierdzi Mohamed El-Erian, rynkowy guru i zarazem doradca ekonomiczny Allianza.

Foto: GG Parkiet

Co prawda USA wciąż się rozwijają szybciej niż np. strefa euro, ale ostatnie miesiące przyniosły oznaki pogorszenia koniunktury. Powell zaczął więc sygnalizować możliwość luzowania polityki pieniężnej. Inwestorzy spodziewają się, że Fed 31 lipca obetnie stopy procentowe, a później może dokona jeszcze dwóch lub trzech obniżek. HK

Gospodarka światowa
PKB strefy euro wzrósł o 0,4 proc.
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Gospodarka światowa
Chiny zniosły cło na amerykański surowiec. Ale nie chcą się przyznać
Gospodarka światowa
Globalny szef international w Citi: na świecie będzie coraz mniej wolnego handlu
Gospodarka światowa
Czy DOGE rzeczywiście „ciął piłą łańcuchową” wydatki budżetowe?
Gospodarka światowa
Najgorsze pierwsze 100 dni dla rynków od czasów Geralda Forda
Gospodarka światowa
Amerykańskie taryfy to największy szok handlowy w historii