Jak zażegnać kryzys demograficzny

W obecnej kampanii wyborczej politycy mają wiele propozycji wsparcia rodzin z dziećmi. Trudne tematy są zwykle skrzętnie pomijane.

Publikacja: 11.10.2023 21:00

Jak zażegnać kryzys demograficzny

Foto: Adobe Stock

Sytuacja demograficzna w Polsce jest zatrważająca – wynika z danych GUS-u. Od kilku lat musimy mierzyć się z ujemnym przyrostem naturalnym, a liczba Polaków zaczyna się kurczyć.

Rodzi się coraz mniej dzieci, wskaźnik dzietności jest dużo poniżej 2, czyli poziomu gwarantującego prostą zastępowalność pokoleń. Dramatycznie przyspiesza też proces starzenia się społeczeństwa. Mediana wieku w Polsce to 42,3 roku.

– I będzie jeszcze gorzej, prognozy demograficzne na podstawie obecnych trendów są nieubłagalne. To rodzi ogromne napięcia na rynku pracy, w służbie zdrowia, finansach publicznych czy systemie emerytalnym, w zasadzie wszędzie – ostrzega też Kamil Sobolewski, główny ekonomista Pracodawców RP.

Co zrobić, by ten kryzys demograficzny zażegnać? Trzeba przyznać, że w trakcie obecnej kampanii wyborczej temat demografii jest dosyć mocno obecny, zwłaszcza w kontekście polityki wsparcia dzietności.

W zasadzie wszystkie partie obiecują lepszą przyszłość rodzinom z dziećmi, począwszy do poczęcia po ich wejście w dorosłość. Wyrazem tego ma być przykładowo finansowanie in vitro z budżetu państwa (choć dotyczy to bardziej liberalnych ugrupowań), lepsze usługi medyczne dla kobiet w ciąży, przyrost liczby żłobków i rozwój sieci instytucjonalnej opieki nad najmłodszymi dziećmi.

Kobietom łatwiej ma być łączyć obowiązki matki z rozwojem zawodowym – przykładowo Koalicja Obywatelska proponuje tu tzw. babciowe (dodatek finansowy po powrocie mamy do pracy), a PiS – „grant na pracę zdalną” (do wysokości trzykrotności minimalnego wynagrodzenia). Od 2024 r. świadczenie 500+ zamieni się w 800+ – rząd PiS przyjął już taką ustawę, a partie opozycyjne zwykle ją popierają.

Wiele jest też propozycji lepszej oferty edukacji dzieci, a dla młodych rodziców – większej dostępności mieszkań. KO kusi przykładowo kredytem 0 proc., a Lewica – wielkim programem budowy mieszkań na wynajem.

Czy to wystarczy?

– Polityka wspierająca dzietność w Polsce jest oczywiście konieczna. Ale trzeba zdawać sobie sprawę, że jeśli już, to przyniesie ona efekty dla rynku pracy za 30–40 lat – komentuje Sobolewski. – A my potrzebujemy rozwiązań na teraz, w krótkim okresie trzeba podnieść aktywność zawodową, a w średnim zaś – wdrożyć politykę migracyjną – zaznacza.

Problem w tym, że akurat w kampanii wyborczej te tematy są zwykle skrzętnie pomijane. – Przez retorykę PiS przeciwko migrantom spoza Europy i aferę wizową temat migracji stał się gorącym kartoflem, którego nikt z większych ugrupowań nie chce podnieść – ocenia Łukasza Bernatowicz, wiceprezes BCC. – Niezależnie od tego, kto okaże się zwycięzcą, trzeba będzie się z tym tematem zmierzyć – mówi. Jego zdaniem dzięki otwarciu naszych granic na migrację zarobkową polska gospodarka może wskoczyć na wyższy bieg, tyle że musi być to być mądra polityka. Dobrym pomysłem może być, jak ocenia Bernatowicz, wzorowanie się na kanadyjskim systemie „zapraszania” do kraju pracowników o konkretnych, potrzebnych na rynku pracy umiejętnościach i kwalifikacjach (co proponują m.in. Lewica czy Trzecia Droga).

– Jeszcze gorzej jest, jeśli chodzi o pomysły na podnoszenie aktywności zawodowej Polaków – zauważa Sławomir Dudek z Instytut Finansów Publicznych. – Tu mamy klincz polityczny, bo niestety wszystkie partie nie chcą rozmawiać o wydłużeniu wielu emerytalnego, w najlepszym razie zakładają jego utrzymanie na obecnym poziomie – wytyka.

Gospodarka krajowa
Członek RPP rewiduje stanowisko ws. obniżki stóp procentowych
Materiał Promocyjny
Z kartą Simplicity można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami
Gospodarka krajowa
Polacy mogą zaskoczyć rynek wydatkami
Gospodarka krajowa
Inflacja nie daje o sobie zapomnieć
Gospodarka krajowa
Część członków RPP kruszeje w sprawie wiosennych obniżek stóp
Materiał Promocyjny
Samodzielne prowadzenie księgowości z Małą Księgowością
Gospodarka krajowa
Trzy kraje w UE z wyższą inflacją niż Polska. Energia drożeje wyjątkowo mocno
Gospodarka krajowa
Inflacja w Polsce na tegorocznych maksimach, czyli „co by było, gdyby”