Decyzja EBC nie zaskoczyła uczestników rynku. Większą uwagę przywiązywano do późniejszego komunikatu dotyczącego polityki pieniężnej, projekcji poziomu stóp oraz do podsumowującego uzasadnienia prezes Lagarde dotyczącego działań banku centralnego. Zwraca uwagę ostrożność i dość długa przerwa w podejmowaniu przez EBC decyzji. Ostatnia obniżka stóp procentowych była 6 czerwca. EBC miał czas na monitorowanie stanu gospodarki, poszukiwanie oznak jej ożywienia oraz analizowanie danych o inflacji. Nasuwa się pytanie, czy do końca 2024 r. będzie możliwa jeszcze jedna obniżka stóp? W świetle komunikatu EBC wydaje się, że taka decyzja nie jest przesądzona. Wpływ na to może mieć oczekiwany wzrost inflacji w końcówce roku.

Poziom inflacji był również argumentem dla EBC o zamiarze zaprzestania interwencyjnego skupu aktywów do końca tego roku. Działania podejmowane do sprowadzenia inflacji do poziomu 2 proc. pozostają niezmienne i ważne w średnim terminie. Niemniej jednak dość wyraźnie wybrzmiało w podsumowaniu, iż wciąż przeważają czynniki negatywne ciążące na gospodarce europejskiej, która pozostaje pod presją ryzyka geopolitycznego.

Przyszły tydzień również przyniesie nam kolejne ważne rozstrzygnięcia, w tym decyzję Fedu w sprawie poziomu stóp w USA. Rynek oczekuje podjęcia działań bardziej stanowczych w sprawie polityki pieniężnej.