Fundusz bez szczęścia do debiutu

Na krajowym rynku TFI niedawno pojawił się bardzo oryginalny produkt, działający na bardzo zmiennym rynku, jednak po pierwszych kilku tygodniach notuje sporą stratę. Zarządzający wierzą, że lepsze czasy dla niego jeszcze nadejdą.

Publikacja: 29.08.2023 21:39

Fundusz bez szczęścia do debiutu

Foto: Adobe Stock

Na początku lipca w ofercie Superfund TFI pojawił się fundusz Superfund Akcji Blockchain, który obecnie (według wyceny na 28 sierpnia) notuje blisko 22-proc. stratę. Fundusz ten ma co prawda swoją unikalną specyfikę (dotąd w ofercie krajowych TFI nie było podobnego produktu), więc nie możemy jego wyników porównać z innym funduszem, jednak faktem jest, że to jeden z najgorszych debiutów na rynku TFI w ostatnich miesiącach.

Kosztowne spóźnienie

Zazwyczaj nowe fundusze w początkowym okresie działalności sprawują się lepiej od średniej – zarządzający buduje portfel całkowicie od nowa, pod panujące w danej chwili warunki, a niskie aktywa nie wiążą mu rąk. Ta reguła się jednak nie sprawdziła w przypadku jednego z produktów Superfund TFI, inwestującego w bardzo nowoczesną gałąź gospodarki.

– Każde TFI marzy, aby nowy fundusz startował w lokalnym dołku, żeby inwestorzy mogli od początku zarabiać. My rozpoczęliśmy 1 lipca i niestety okazało się, że trochę się spóźniliśmy – przyznaje Paweł Karczewski, prezes Superfund TFI. – Jeszcze trzy tygodnie wcześniej wydawało się, że moment będzie idealny – zauważa. – Niestety w drugiej połowie czerwca Blackrock złożył wniosek o bitcoinowy ETF, co spowodowało wręcz eksplozję notowań spółek blockchainowych. Coinbase, który został zgłoszony przez Blackrock jako depozytariusz nowego funduszu, wzrósł od 12 do 30 czerwca o 41 proc. I był to wzrost umiarkowany na tle całej branży – analizuje prezes Superfund TFI. Zwraca uwagę, że mimo to Superfund Akcji Blockchain w lipcu wzrósł o 7,5 proc., a zatem jego zdaniem debiut był udany. – Sierpień przyniósł mocne spadki, charakterystyczne dla tak zmiennego rynku jak blockchain. Wierzymy w dobre perspektywy funduszu, a motorem wzrostów powinna być poprawa wyników spółek ze względu chociażby na zmniejszenie o połowę nowej podaży bitcoina – przekonuje Karczewski. Redukcja ta zwana halvingiem powinna nastąpić w kwietniu przyszłego roku.

Czytaj więcej

Lepsze półrocze TFI. Zyski wzrosły

Powstały w lipcu fundusz spółek blockchain Superfund – obok dwóch innych funduszy Superfund TFI – to najświeższe produkty na rynku TFI. W tym roku pojawiło się jednak łącznie kilkanaście nowych funduszy detalicznych. Większość z nich notuje zyski, aczkolwiek są to raczej tradycyjne produkty, inwestujące w akcje bądź obligacje. Przypomnijmy jednak, że w ostatnich latach, na fali zwyżek złota w 2020 r., pojawiło się kilka nowych funduszy metali szlachetnych, co – z perspektywy czasu – nie zawsze kończyło się dobrze dla inwestorów.

Inwestorzy-antywskaźniki

– W analizie zachowania nowo zakładanych funduszy inwestycyjnych trzeba wyodrębnić dwa efekty. Pierwszym jest fakt, że na mniej efektywnych i mniej płynnych rynkach niskie aktywa funduszu często wyraźnie ułatwiają zarządzanie – wskazuje Kamil Cisowski, dyrektor zespołu analiz i doradztwa inwestycyjnego w DI Xelion. Jak przypomina, wielokrotnie obserwować można było sytuacje, gdy określone TFI posiadały w ofercie duży fundusz akcji polskich o bardziej benchmarkowym charakterze, otwierając kolejny, pozostawiały zarządzającemu większą swobodę, spektrum inwestycyjne było większe, wyższa koncentracja umożliwiała w początkowej fazie generowanie wyższych stóp zwrotu w oparciu o tzw. top-picki konkretnej instytucji. – Wielokrotnie pojawiały się podejrzenia na temat „pomocy” nowym rozwiązaniom przy użyciu innych aktywów, choć oczywiście nie powinno to mieć miejsca – przyznaje Cisowski. Jak mówi, sama „nowość” funduszu nie ma oczywiście znaczenia, gdy jest to produkt o strategii pasywnej lub operujący z Polski na bardzo płynnym rynku – inwestując w amerykańskie spółki technologiczne, europejski sektor dóbr luksusowych itp., zarządzający nie ma na starcie żadnej przewagi, bo jego wpływ na wyceny aktywów, które nabywa, jest zerowy. – Tutaj do gry wchodzi drugi efekt – mody, na którą nowe rozwiązania często się spóźniają z uwagi m.in. na długą ścieżkę zdobycia wymaganych zgód w Komisji Nadzoru Finansowego. Było to widoczne na przykładzie rozwiązań mających inwestować w złoto lub spółki wydobywające kruszce – po hossie lat 2018–2020 pojawiło się ich kilka, a działanie rozpoczęły od spadków – zauważa Cisowski. – Superfund Akcji Blockachain jest innym przykładem funduszu z tej grupy – ocenia ekspert.

Czytaj więcej

W przyszłym roku nowe fundusze lewarowane

Podobnie na sprawę patrzy Jędrzej Janiak, analityk F-Trust. – Czasami TFI tworzą nowe strategie, gdy coś jest modne. Są przypadki, że zanim wystartują i przejdą całą biurokrację, to startują na szczycie – tłumaczy. – Superfund Akcji Blockchain to ciekawa i bardzo zmienna strategia, raczej nie postrzegam tego przypadku jako takiego modelowego przykładu pecha w jego „odpaleniu”. Ten fundusz w trakcie miesiąca może być np. 20 proc. nad, a zaraz później pod kreską – mówi Janiak. Zwraca uwagę np. na Generali Surowców, które wystartowało, gdy już surowce były po szczycie, czy też zmianę strategii Generali Akcji Wzrostu na Value, gdy znowu to spółki wzrostowe zaczynały wypadać lepiej od value. – Ogólnie więc można znaleźć przypadki pecha, które innym zdarzają się częściej niż pozostałym, ale to tak samo jak można znaleźć inwestorów, którzy często są antywskaźnikami – komentuje Janiak.

Fundusze inwestycyjne
Sektor TFI i klienci nie będą skłonni do większego ryzyka
Materiał Promocyjny
Z kartą Simplicity można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami
Fundusze inwestycyjne
W niektórych TFI inwestorzy mają chrapkę na duże polskie spółki
Fundusze inwestycyjne
Październikowe napływy do funduszy polskich akcji
Fundusze inwestycyjne
Akcje mają wzięcie w Europie
Fundusze inwestycyjne
Jeden tydzień, a mocno namieszał w wynikach funduszy
Fundusze inwestycyjne
PPK z najsłabszym miesiącem od ponad dwóch lat