Ostatnie rozmowy pomiędzy USA i Ukrainą i zgoda tej ostatniej na 30-dniowe zawieszenie broni dały nieco więcej optymizmu i sprawiły, że inwestorzy nabrali większej ochoty na ryzykowne aktywa. W efekcie, handel na europejskich parkietach niemal całkowicie zdominowali kupujący, którzy z dużym zapałem zabrali się za odrabianie strat po ostatniej przecenie. Kolor zielony zdecydowanie przeważał zarówno na zachodnioeuropejskich giełdach, jak i rynkach z naszego regionu. Do zakupów przyłączyli się także inwestorzy handlujący na amerykańskiej giełdzie. Optymizm udzielił się także inwestorom handlującym na krajowym parkiecie, co przełożyło się na ponad 1,65-proc. odbicie indeksu WIG20.
Budimex i JSW na celowniku kupujących
Na fali powracającego optymizmu wzrosty objęły niemal cały segment największych firm. Zwyżkom przez większą część sesji przewodził Budimex, finiszując niemal 7 proc. na plusie. Oczekiwania rynku rozbudziły ostatnie zapowiedzi zarządu dotyczące uczestnictwa w przetargach związanych z rozbudową infrastruktury wojskowej. Na celowniku znalazły się także papiery JSW, które finalnie wypracowały 7,4 proc. zwyżki. Węglowa spółka postrzegana jest jako jedne z beneficjentów wzrostu wydatków państw Europy na zbrojenia. Z odbicia skorzystały również akcje banków odrabiające straty po korekcie. Najlepiej wśród nich wypadł Alior, zyskując blisko 5. proc. Dobra passę kontynuował Orlen notując szóstą sesję z rzędu na plusie. Z poprawy nastrojów nie skorzystały jedynie walory Orange, LPP i Allegro.
Popyt wyraźnie przeważał także na szerokim rynku, co przełożyło sieąna zwyżki cen akcji zdecydowanej większości mniejszych firm Najbardziej okazałe wzrosty notowały spółki ukraińskie i budowlane, które wróciły do łask w nadziei na zawieszenie działań zbrojnych za naszą wschodnią granicą.