Grupa InPost zwiększyła liczbę obsłużonych przesyłek o 23 proc. do 264,4 mln sztuk i w tym samym tempie wzrosły przychody do 2,62 mld zł. Grupa podkreśla utrzymanie dyscypliny finansowej, co widoczne jest po 29-procentowym wzroście EBITDA do 887,3 mln zł. Dodatnie są także przepływy finansowe (367,3 mln zł).
Wysokie wpływy grupa wykorzystuje do spłaty zadłużenia, którego wskaźnik netto dla całej grupy na koniec drugiego kwartału zmalał do 1,95 z 2,22 na koniec 2023 roku.
Założyciel i prezes zarządu InPost Rafał Brzoska uznaje za priorytet rozbudowę sieci na każdym rynku. – W ostatnim kwartale ustanowiliśmy rekord w liczbie rozstawionych maszyn, uruchamiając ponad 3 000 nowych urządzeń – podkreśla Brzoska. Na koniec drugiego kwartału grupa dysponowała 40 671 maszynami oraz 32 965 punktami odbioru.
Coraz więcej przesyłek
Liczba obsłużonych w II kwartale 2024 roku przesyłek sięgnęła 264,4 mln, co oznacza 23-procentowy wzrost rok do roku. W Polsce przyrost sięgnął 20 proc., rynki międzynarodowe 29 proc. – W Wielkiej Brytanii – naszym najszybciej rosnącym rynku - przyspieszyliśmy wzrost w porównaniu do I kwartału 2024 roku – w Q2 wolumen paczek wzrósł aż o 163% r/r – wskazuje prezes InPost.
Dodaje, że na rynku brytyjskim aplikacja InPost znajdowała się w czołówce najczęściej pobieranych aplikacji w tym roku.