Największe w historii tąpnięcie kursu Benefitu Systems. Analityk tłumaczy, co się stało

Kurs akcji Benefitu Systems spadł najmocniej w historii. Pytamy analityka, co za przeceną akcji operatora kart Multisport stoi i czy fundamenty Benefitu Systems się nie pogarszają .

Publikacja: 02.07.2024 22:53

Największe w historii tąpnięcie kursu Benefitu Systems. Analityk tłumaczy, co się stało

Foto: AdobeStock

Aż 220 zł straciła we wtorek na wartości każda akcja Benefitu Systems. To w kategoriach nominalnych oznacza największy spadek w sięgającej 2011 r. giełdowej historii spółki (w ujęciu procentowym przecena sięgnęła 7,7 proc. i była największa od czerwca 2022 r.). Mikołaj Stępień z biura maklerskiego DM BOŚ nie ukrywa, że tąpnięcie notowań, które nastąpiło po publikacji cokwartalnych danych o liczbie wydanych kart, go zaskoczyło.

- Reakcja na ten raport wydaje się przesadzona, bo liczba kart zmniejszyła się ledwie o 1 proc. Z góry wiadomo było, że w drugim kwartale nie przybędzie ich znacząco, bo sezonowo nie jest to dobry okres – komentuje analityk.

Dlaczego kurs akcji Benefitu Systems spadł?

Według niego inwestorzy mogli wykorzystać niezbyt dobre dane do realizacji pokaźnych zysków, a znaczenie mogła też mieć spadkowa sesja na warszawskiej giełdzie. Jak tłumaczy, koniunktura w branżach najbardziej uzależnionych od kondycji konsumenta jest rozgrzana i nawet lekko negatywne informacje bywają karane wyprzedażą przez inwestorów, wykorzystujących je jako pretekst do realizacji zysków.

Po tym jak w dwa lata notowania spółki wzrosły pięciokrotnie, ekspert DM BOŚ zauważa, że oddziaływanie napędzających zwyżki czynników zaczyna słabnąć. Jak wskazuje, po kilku kwartałach silnego wzrostu zarówno wolumenów, jak i marż, spółka dochodzi do momentu, kiedy dynamiki wzrostu nie będą już tak wysokie.

- Na konferencji wynikowej i w prezentacjach sami przedstawiciele spółki zapowiadali utrzymanie marż, co najwyżej ich lekki wzrost, ale na pewno nie pozytywne zaskoczenia w takiej skali, jak się to zdarzało do tej pory – zauważa Stępień, zastrzegając jednak, że obecne marże wciąż są co najmniej bardzo zadowalające.

Czytaj więcej

Tysiąc procent w cztery lata. Analityk wyjaśnia, pod co inwestorzy grają na Mirbudzie

Co napędzało hossę na akcjach Benefitu Systems? Ile akcje Benefitu Systems są warte?

Jak dodaje analityk, w ostatnich dwóch latach Benefit Systems potrafił wykorzystać możliwości do wprowadzania znaczących podwyżek cen kart. Ich ceny rosły, zanim zaczynały rosnąć ponoszone przez spółkę koszty, ale teraz według niego wzrost kosztów zacznie doganiać tempo podwyżek cen kart.

Jednocześnie dzięki rosnącym wolumenom spółka mogła zwiększać korzyści skali, a to przekładało się na wysokość marż. Wreszcie szybko powiększała się sieć klubów własnych (m.in. pod markami Zdrofit i TotalFitness). Wizyty użytkowników w nich są dla spółki wyżej marżowe, a dodatkowo występują mniejsze lub większe ograniczenia korzystania w nich przez klientów z kart konkurencyjnych.

- Fakt, że Benefit Systems dysponuje siecią klubów w najlepszych lokalizacjach, daje mu kluczową przewagę nad konkurencją – zauważa Stępień, który w majowym raporcie rekomendował „trzymanie” akcji spółki, wyceniając jedną na 2900 zł, o około 10 proc. powyżej obecnych notowań, ale jednocześnie o 18 proc. poniżej średniej z cen docelowych wyznaczonych przez analitykach w raportach z ostatnich dwóch miesięcy.

Czytaj więcej

W 4 lata zyski się potroiły, a kurs dołuje. Analitycy tłumaczą, o co chodzi z Tekstem

W czym karty Multisport są lepsze od konkurencyjnych?

Jak dodaje, najpoważniejszą konkurencję stanowią karty oferowane przez Medicovera, jednak ich historia tego jest taka, że zawsze były one tańsze od wydawanych przez Benefit, a mimo to nie zrobiły takiej kariery. To zdaniem analityka oznacza, że rozbudowana sieć klubów własnych w najlepszych lokalizacjach, do których ludzie chcą chodzić.

To sprawia, że w porównaniu z konkurencyjnymi kartami klienci znacznie częściej sięgają po te z logiem Multisport. Tymczasem samych w sobie danych o spadku liczby użytkowników karty w zakończonym kwartale raczej za niepokojące uznać nie można i źródła negatywnej reakcji należy się doszukiwać w efekcie psychologicznym związanym ze spadkiem dynamiki poniżej zera.

- Można sądzić, że przy 1-procentowym wzroście liczby użytkowników reakcja nie byłaby równie negatywna, a przecież nie byłyby to znacząco różniące się dane – wskazuje ekspert DM BOŚ.

Firmy
Mentzen już na giełdzie. Akcje mocno drożeją
Materiał Promocyjny
Pierwszy bank z 7,2% na koncie oszczędnościowym do 100 tys. złotych
Firmy
Mercor nie będzie miał łatwiej w bieżącym roku obrotowym
Firmy
Były szef PANA ma nowy biznes. Wiemy jaki
Firmy
Wiceprezes Erbudu: OZE i drewno z olbrzymim potencjałem
Firmy
Polsat i PAK inwestują
Firmy
Nie tylko Obajtek. Przyspieszają rozliczenia zarządów spółek Skarbu Państwa z czasu rządów PiS