Pieniądze z emisji 40–60 mln warrantów zamiennych na akcje z wyłączeniem prawa poboru dla dotychczasowych akcjonariuszy zostaną przeznaczone na inwestycje.

Bertrand Le Guern, prezes Petrolinvestu, w rozmowie z „Parkietem" opublikowanej przed ukazaniem się komunikatu giełdowego zapowiedział, że nie wyklucza kolejnych emisji akcji, jeżeli będą atrakcyjne aktywa do nabycia. – Dzisiaj skupiamy się na rozwoju dwóch najważniejszych aktywów – kazachskim kontrakcie OTG (1,9 mld boe, czyli baryłek ekwiwalentu ropy naftowej, zasobów perspektywicznych), którego wartość szacowana w oparciu o potencjał zasobów wynosi około 3 mld USD, oraz na koncesjach gazu łupkowego w Polsce, których wartość możemy oszacować metodą porównawczą w stosunku do innych transakcji rynkowych, na około 500 mln USD. Przy czym potencjał wzrostu wartości segmentu gazu łupkowego jest tak duży, że w niedługim czasie może być porównywalny z wartością OTG – stwierdził wtedy Le Guern. To właśnie w te dwa obszary spółka chce zainwestować pieniądze z emisji.

W najbliższym czasie Petrolivest zamierza zwiększyć udział m.in. w Eco Energy 2010 i rozpocząć przemysłową eksploatację węglowodorów w Kazachstanie. Eksploatację tego złoża wraz z partnerem spółka chciałaby rozpocząć z końcem 2012 r.

Zdaniem prezesa rozliczenie transakcji w akcjach pozwoli spółce na pozyskanie aktywów o potencjale wzrostu od kilku do kilkunastu razy w przypadku sukcesu poszukiwawczego.