- Wynik odbieramy pozytywnie, choć nie możemy wykluczyć, że w tym roku odnotujemy stratę – mówi Demetriusz Kurosad, dyrektor finansowy.

Dodatni wynik netto to efekt zdarzenia jednorazowego, którym była sprzedaż nieruchomości w Sławniowie koło Zawiercia. Transakcja przyniosła ponad 2,5 mln zł zysku netto w 2010 roku, zmniejszając jednak przyszłe zyski spółki o około 0,25 mln zł na rok, z powodu braku dochodów z wynajmu nieruchomości.

Rok 2010 oznaczał dla sprzedawcy części samochodowych zmiany organizacyjne i brak istotnych inwestycji. – Za sukces minionego roku możemy uznać sprzedaż nieruchomości, wzrost sprzedaży i likwidację 3 nierentownych spółek zależnych na Ukrainie, Słowacji i w Czechach – wymienia Kurosad. Spółki od dłuższego czasu nie prowadziły działalności operacyjnej, a większość związanych z nimi aktywów była objęta odpisami. W wyniku przeprowadzonej restrukturyzacji, sprzedaż na rynki, na których spółki zależne prowadziły działalność, została przejęta bezpośrednio przez Variant. W tym roku w grupie Variantu zostaną dwie spółki zależne: Dipol i Variant & Frog z Serbii.

Na ten rok grupa nie zapowiada znaczących inwestycji, poza projektem rozbudowy instalacji do rerafinacji oleju, przewidzianym na lata 2011-2012. Na ten cel uzyskała 6,5 mln zł dofinansowania z Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości. Łączna wartość tej inwestycji szacowana jest na 11 mln zł.

Zarządu nie cieszą aktualnie wskaźniki rentowności spółki. Za poziom zadowalający uznałaby osiągnięcie 8 proc. rentowności kapitału własnego, podczas gdy obecny oscyluje w okolicach 0 proc. Aby uzyskać zadowalające rezultaty, spółka musiałaby zwiększyć wolumen sprzedaży do 80-85 mln zł rocznie. Poprawa rentowności to zdaniem zarządu długoterminowy proces. Na ten rok firma zaplanowała m.in. zmianę strategii marketingowej i audyt systemu logistyki, w celu usprawnienia działalności i obniżenia kosztów.