Libet stawia na wzrost marż i przejęcia zakładów

Firma chce sprzedawać więcej wyrobów wysokiej jakości. Zamierza też podnosić ceny i poszukiwać atrakcyjnych celów do akwizycji.

Publikacja: 20.07.2017 06:03

Ireneusz Gronostaj z zarządu Libetu liczy, że na wzrost popytu wpłyną infrastrukturalne projekty pub

Ireneusz Gronostaj z zarządu Libetu liczy, że na wzrost popytu wpłyną infrastrukturalne projekty publiczne.

Foto: Archiwum

W ocenie zarządu Libetu tegoroczny popyt na sprzedawaną przez grupę kostkę brukową i inne produkty jest stosunkowo duży. W efekcie może dojść do selekcji potencjalnych zleceń i wyboru do realizacji tych, które gwarantują firmie poprawę marżowości. W segmencie klientów indywidualnych realizację zamierzonych celów ułatwia z kolei rozbudowana sieć dystrybucji, na którą składa się już 87 punktów na terenie całego kraju.

Wyższe ceny i jakość

GG Parkiet

– Naszym celem jest dalsze podnoszenie marżowości. Realizujemy go zarówno poprzez wychodzenie do klientów z unikalną, bogatą ofertą premium, jak i poprzez nacisk na wzrost cen – mówi Ireneusz Gronostaj, członek zarządu Libetu. Zauważa, że w ostatnich latach w branży widać było spadki cen. Firma chce odwrócić ten trend, oferując wyższą od konkurencji jakość produktu i towarzyszących mu usług. Zarząd spodziewa się też wzrostu popytu ze względu na realizowane infrastrukturalne projekty publiczne. – Trzeba jednak pamiętać, że nasze produkty kupowane są na ostatnim etapie inwestycji. Większego efektu należy się więc spodziewać w kolejnych latach – wtedy gdy kończone będą duże inwestycje realizowane ze wsparciem środków unijnych – twierdzi Gronostaj.

Informuje, że dużym zainteresowaniem klientów cieszą się produkty wytwarzane przez zewnętrzne firmy, których najczęściej jedynym krajowym dystrybutorem jest Libet. Chodzi zwłaszcza o płytki i wyroby ceramiczne. W efekcie zarząd o kolejny rok przedłużył współpracę z włoską firmą Mirage. – Również na te towary mamy w Polsce wyłączność. Produkty Mirage są hitem sprzedażowym – informuje Gronostaj. W 2016 r. ich sprzedaż wzrosła o 180 proc. W tym roku powinna zwyżkować o około 30 proc. Libet chce, aby docelowo zapewniały 10 proc. sprzedaży.

Akwizycje ciągle aktualne

Strategia Libetu zakłada szybki wzrost przychodów w oparciu o zakup trzech, czterech zakładów produkcyjnych oraz kopalń lub złóż żwiru do 2020 r. Na ten cel miało być wydatkowane 100 mln zł. Na razie z tych planów niewiele wyszło. – Cały czas monitorujemy rynek i prowadzimy rozmowy z właścicielami zakładów. W zdecydowanej większości przypadków niestety nadal ich oczekiwania są w naszej ocenie zbyt wygórowane – twierdzi Gronostaj. Przekonuje, że Libet nie chce przepłacać, dlatego czeka, aż ceny zakładów spadną. Jest przekonany, że nastąpi to w najbliższym czasie. Jednocześnie nie wyklucza szybkiego przeprowadzenia akwizycji, jeśli znajdzie się odpowiednia oferta.

Na razie odłożono na później palny dotyczące zakupu 50 proc. udziałów w zakładzie w Dreźnie należącym do niemieckiej firmy Gerwing. – Wynegocjowaliśmy z Gerwing bardzo dobrą umowę handlową, mamy korzystne warunki cenowe i wyłączność na dystrybucję tych produktów w Polsce. Dlatego na dzień dzisiejszy zawiesiliśmy rozmowy o zakupie udziałów ze względu na potencjalne potrzeby gotówkowe w innych obszarach – mówi Gronostaj.

[email protected]

Firmy
W Rafako czekają na syndyka i plan ratowania spółki
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Firmy
Czy klimat inwestycyjny się poprawi?
Firmy
Saga rodziny Solorzów. Nieznany fakt uderzył w notowania Cyfrowego Polsatu
Firmy
Na co mogą liczyć akcjonariusze Rafako
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Firmy
Wysyp strategii spółek. Nachalna propaganda czy dobra praktyka?
Firmy
Kernel wygrywa z akcjonariuszami mniejszościowymi. Mamy komentarz KNF