1 maja 2016 r., a więc 12 lat po akcesji naszego kraju do Unii Europejskiej, weszły w życie nowe uregulowania prawne dotyczące obrotu ziemią rolną. W odniesieniu do rynku prywatnego określono podmioty uprawnione do swobodnego nabywania gruntów rolnych. Priorytetowo potraktowani zostali rolnicy indywidualni, powiększający gospodarstwa rodzinne o powierzchni do 300 ha, natomiast odnośnie do osób chcących rozpocząć działalność rolniczą kupujący musi zamieszkać w gminie, w której położona jest nabywana nieruchomość, mieć kwalifikacje rolnicze, bądź być w trakcie ich nabywania, a także zobowiązać się do osobistego prowadzenia gospodarstwa. Ograniczeń w nabywaniu ziemi rolnej nie wprowadzono także dla osób z najbliższej rodziny, jednostek samorządu terytorialnego, Skarbu Państwa, kościelnych osób prawnych i związków wyznaniowych.
Zgodnie z nowymi przepisami, bez dodatkowych wymagań, możliwy jest zakup na wolnym rynku działki rolnej nieprzekraczającej 0,30 ha lub 0,50 ha, w przypadku kiedy była ona zabudowana na cele nierolnicze.
Wyraźne uprzywilejowanie gospodarujących na danym terenie rolników w staraniach o nabycie ziemi uzasadnione jest koniecznością wspierania procesów koncentracji w rolnictwie, co od szeregu lat pozostaje jednym z priorytetów polityki rolnej. Chociaż po wejściu do UE ten proces uległ wyraźnemu przyspieszeniu, to w dalszym ciągu ponad połowa gospodarstw indywidualnych dysponuje zbyt skromnym majątkiem produkcyjnym, by skutecznie konkurować na krajowych i globalnych rynkach rolnych.
W najnowszym raporcie pt. „Rynek ziemi rolniczej. Stan i perspektywy" Instytut Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej informuje, że po wzmożonym popycie na ziemię w 2015 r., związanym z obawami wzrostu cen po zniesieniu ograniczeń w nabywaniu gruntów rolnych przez obywateli krajów UE, w 2016 r. liczba zawartych notarialnie umów kupna-sprzedaży ziemi na rynku prywatnym zmniejszyła się o około 16 proc. Liczba takich umów, przypadająca na tysiąc gospodarstw, wyniosła 48, wobec 57 przed rokiem i była zbliżona do notowanej w okresie 2011–2013. Najwięcej transakcji (ponad 90 na tysiąc gospodarstw) notowano w województwach zachodniopomorskim i opolskim, najmniej natomiast (poniżej 50) w: śląskim, małopolskim, łódzkim, wielkopolskim i mazowieckim.
W polskim rolnictwie, w którym dominują rodzinne gospodarstwa rolne, istotny wpływ na zmiany własności gruntów ma obrót o charakterze nierynkowym, czyli przejęcia nieruchomości w formie darowizn, spadków, umów o dożywocie itp. Większość z tych zmian dokonywana jest zazwyczaj w ramach rodziny. Uwzględniając, że ponad 90 proc. gruntów rolnych znajduje się w użytkowaniu indywidualnych gospodarstw, relacje między rynkowym bądź nierynkowym obrotem ziemią mają zasadniczy wpływ na tempo przemian agrarnych. Wśród nierynkowych form przejęcia ziemi rolniczej najbardziej znaczącą i rosnącą pozycję zajmują darowizny, których udział w 2016 r. wynosił już 81 proc. Na ich rzecz spada udział umów o dożywocie, który stanowi aktualnie zaledwie 2,4 proc. ogółu, nierynkowych form obrotów ziemią.