Wszystkie wymienione przedsiębiorstwa zgłosiły chęć startu w przetargu wkonsorcjach, których liderami są spółki zagraniczne. Podstawowym kryterium przyjęcia zgłoszenia było bowiem posiadanie doświadczenia w budowie terminali LNG. Takim zaś nie mogła się pochwalić żadna z rodzimych firm.
PBG nawiązało współpracę m. in. z włoskim Saipem, Polimex-Mostostal m. in. z Tecnimont, Pol-Aqua z angielskim Wessoe Oil & Gas i koreańskim Samsung Engineering, a Budimex Dromex z hiszpańskimi Foster Wheeler Iberia i Felguera. Liderami trzech pozostałych konsorcjów są CB&I UK, Daewoo Engeneering & Construction i Tecnicas Reunidas. W skład tego ostatniego wszedł warszawski Strabag. W sumie chęć startu w przetargu zgłosiło siedem konsorcjów składających się z 24 spółek.
Przypomnijmy, że walka toczy się o kontrakt, którego wartość szacowna jest na 600-700 mln euro, czyli 2,5-3 mld zł (licząc po wczorajszym kursie średnim NBP). O złożenie ofert zawierających cenę poproszone zostaną cztery konsorcja. Będą miały na to czas do 12 kwietnia 2010 r. Podpisanie umowy ma nastąpić w połowie przyszłego roku. Oddanie terminalu do użytku planowane jest zaś na koniec czerwca 2014 r. Roczne zdolności przeładunkowe terminalu LNG wyniosą 5 mld m sześc. surowca po regazyfikacji. Polska zużywa 14 mld.