Obecnie ich wytwarzanie odbywa się w czterech lokalizacjach. Z informacji „Parkietu” wynika, że docelowo liczba zakładów zmaleje do dwóch.
Niedawno przeniesiono montaż baterii łazienkowych z Krakowa do Niska. W efekcie, w tym pierwszym mieście pozostała już tylko produkcja odlewów i galwanizacja. – W Nisku, kosztem około 9 mln zł budujemy centrum logistyczno-magazynowe, które będzie obsługiwało sprzedaż produktów wszystkich spółek z grupy. Jego otwarcie planujemy w grudniu – mówi Konrad Hernik, prezes Armatury Kraków. Dzięki tym inwestycjom grupa zmniejszy koszty i skorzysta z ulg podatkowych w związku z prowadzeniem działalności w Tarnobrzeskiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej.
Do końca tego roku Armagor, którego 99,4 proc. udziałów należy do Armatury Kraków, zamierza przenieść produkcję, administrację i siedzibę firmy z Gorzowa Śląskiego do Praszki (oba miasta znajdują się w województwie opolskim). Wydatki związane z przenosinami, m.in. dotyczące remontu i modernizacji budynków, szacowane są na około 1,5 mln zł. Dzięki temu zarząd chce znacząco obniżyć koszty oraz zwiększyć produkcję zaworów i wydajność pracy.
Ostatnim etapem koncentracji działalności będzie zmiana lokalizacji produkcji odlewów i galwanizacji. Prawdopodobnie grupa kapitałowa przeniesie ją z Krakowa do Niska. W efekcie cała produkcja będzie zlokalizowana w Nisku i Praszce. – Koncentrację produkcji zamierzamy zakończyć w 2012 r. Do tego czasu chcielibyśmy zbyć nasze krakowskie nieruchomości, których wartość księgowa wynosi obecnie 85 mln zł – twierdzi Hernik.