Do końca tygodnia trwają konsultacje projektu ustawy o odnawialnych źródłach energii. Ministerstwo Gospodarki, autor projektu, szacuje, że dzięki wprowadzonym w ustawie rozwiązaniom, wsparcie dla rynku produkcji zielonej energii zmaleje rocznie o miliard złotych.
Niejasne zapisy
Ustawa ma wejść w życie w lipcu tego roku. To by oznaczało, że już od przyszłego roku część firm straci wsparcie.?Ale zdaniem ekspertów termin wprowadzenia zmian nie jest przesądzony.
– Jedna trzecia produkowanej przez nas zielonej energii może być pozbawiona wsparcia – ocenia Tomasz Katewicz,?członek zarządu?Mondi Świecie.
Według projektu ustawy, nie będą się kwalifikowały do otrzymywania wsparcia za produkcję zielonej energii urządzenia, które mają więcej niż 15 lat. Nie mówi się jednak o obiektach, które były w tym czasie modernizowane. – Nie jest jasne, czy modernizowane instalacje starsze niż 15 lat dostaną certyfikaty – dodaje Katewicz.
Proces wypalania ługu czarnego i spalanie kory w procesie produkcji celulozy do tej pory były zaliczane do produkcji zielonej energii. Dzięki temu firmy papiernicze, mimo niskich cen celulozy na rynkach światowych, miały dobrą rentowność.