Walne zgromadzenie akcjonariuszy CP Energii podjęło uchwalę o emisji ponad 45,5 mln akcji serii J dla udziałowców KRI po 2,16 zł za sztukę. W zamian wniosą aportem 100 proc. walorów w KRI. W podwyższonym kapitale CP Energii ich udział będzie wynosił 65 proc. Obie firmy zajmują się dystrybucją gazu. Zdecydowana większość akcji KRI należy dziś do trzech zagranicznych funduszy inwestycyjnych (Galiver, RIT Capital i Intervisual) oraz do PBG.

Akcjonariusze CP Energii podjęli też uchwałę o emisji z prawem poboru do 50 mln akcji serii K, które będą sprzedawane po cenie równej wartości nominalnej, czyli 1 zł. Pieniądze spółka przeznaczy na inwestycje i wzrost kapitału obrotowego. Wreszcie NWZA powołało nową, siedmioosobową radę nadzorczą, w której pięć miejsc obsadzili obecni udziałowcy KRI, a dwa CP Energii. Powstała rada jeszcze wczoraj wymieniła zarząd. Na jego czele stanął Mariusz Caliński, który jest również prezesem KRI. Z kolei na członków zarządu powołano Marka Zierhoffera i Krzysztofa Kowalskiego (są członkami zarządu KRI).

Stanowisko zachował wiceprezes Michał Swół. – Do formalnego przejęcia KRI powinno dojść w ciągu kilku najbliższych tygodni, gdy sąd zarejestruje akcje aportowe. Z kolei emisja walorów z prawem poboru zapewne nastąpi w trzecim kwartale, po zatwierdzeniu przez KNF prospektu, który niebawem zaczniemy przygotowywać – mówi Swół. Dodaje, że zarząd istotnej poprawy wyników związanej z przejęciem KRI oczekuje w 2012 r. Wcześniej musi przeprowadzić integrację operacyjną obu firm, zmniejszyć zadłużenie oraz zwiększyć kapitał obrotowy, w czym ma pomóc m.in. emisja gotówkowa. Powstała grupa chce również znacząco obniżyć koszty dystrybucji gazu oraz funkcjonowania zarządu i administracji. Ponadto, poza produkcją skroplonego gazu LNG i dystrybucją gazu ziemnego, zajmie się m.in. obrotem energią elektryczną. Będzie też realizowała projekty dotyczące modernizacji ciepłowni przemysłowych, w których będzie stosowany gaz.

CP Energia szacuje, że łączące się spółki w 2010 r. miały razem 127,3 mln zł obrotów. W tym roku ich przychody mają wzrosnąć co najmniej o kilkanaście procent, a w ciągu kilku lat do 200 mln zł. Wczoraj na zamknięciu notowań ciągłych, za akcje CP Energii płacono 2,01 zł, czyli o 2 proc. mniej niż w środę. Od 27 stycznia, gdy podano informację o planowanym połączeniu, ich kurs znajduje się w trendzie spadkowym. Cena akcji spadła już o kilkanaście procent.

[[email protected]][email protected][/mail]