Należąca do Dolnośląskich Surowców Skalnych spółka Surowce Skalne Zachód nie zapłaciła za akcje Kopalń Surowców Skalnych ze Złotoryi, mimo że termin uregulowania płatności upłynął 7 października 2011 r. – wynika z ustaleń „Parkietu". Za 85 proc. akcji prywatyzowanej spółki giełdowa grupa miała zapłacić 69,5 mln zł. Problem w tym, że nie jest w stanie zgromadzić takiej kwoty.
DSS proszą o więcej czasu
Małgorzata Then, p.o. prezesa giełdowej spółki, przyznaje, że termin płatności za akcje KSS już dawno minął. – Zgromadzenie potrzebnych na to środków było dla nas utrudnione przede wszystkim z uwagi na zaangażowanie w realizację kontraktu na A2 (spółka w konsorcjum z Boegl a Krysl kończy odcinek C autostrady – red.). Dlatego podjęliśmy rozmowy z instytucjami finansowymi oraz firmami z branży, które pomogłyby nam zgromadzić pieniądze na zakup KSS – mówi. – W międzyczasie termin zapłaty upłynął, dlatego skierowaliśmy do Ministerstwa Skarbu Państwa prośbę o wydłużenie tego terminu. Resort skarbu nie był zadowolony z opóźnienia, ale na razie nie otrzymaliśmy informacji, jakie decyzje zamierza podjąć. Na pewno jest to problem, który będziemy musieli wspólnie rozwiązać w najbliższym czasie – dodaje Then.
Informuje, że w związku z zaistniałą sytuacją DSS nie konsoliduje wyników Kopalń Surowców Skalnych. – W wynikach ujęliśmy jedynie różnicę między wyceną aktywów spółki a ceną, jaką zamierzamy zapłacić za jej akcje. Gdyby MSP wycofało się z podpisanej z nami umowy, musielibyśmy dokonać korekty wyników. Miałoby to wpływ na nasz wynik EBITDA (wynik operacyjny powiększony o amortyzację – red.), wynik operacyjny oraz wynik netto – przyznaje.
Po trzech kwartałach minionego roku grupa miała 338,3 mln zł przychodów i 59,5 mln zł zysku netto.?Wpływ na rezultaty miało jednak wspomniane rozliczenie przejęcia KSS. Nadwyżka wartości godziwej netto nabytych aktywów nad ich ceną sięgnęła 40,8 mln zł.
Prognozy grupy na 2011 r. przewidywały 560,7 mln zł przychodów i 50 mln zł zysku netto. W szacunkach nie uwzględniono jednak wpływu na wyniki rozliczenia transakcji przejęcia KSS. Małgorzata Then uważa, że przychody grupy w 2011 r. powinny być zbliżone do prognozowanych. Do pozostałych danych nie chce się odnosić, dopóki grupa nie skończy liczyć wyników.