Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 07.07.2020 05:00 Publikacja: 07.07.2020 05:00
Foto: Adobestock
Ponad dwa lata temu KB Dom informował, że jego byli menedżerowie nie dopełnili, wbrew przepisom ustawy i przyjętemu na siebie zobowiązaniu, ciążących na nich obowiązków zachowania należytej staranności w gospodarowaniu powierzonym mieniem. Ponadto mieli przedstawić radzie nadzorczej nieprawdziwe dane dotyczące sytuacji finansowej obu spółek KB Dom oraz możliwości ich restrukturyzacji. To z kolei miało spowodować szkodę wielkich rozmiarów w majątku grupy. KB Dom nie podaje, czy i jakie dalsze kroki chce podjąć w tej sprawie.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
W 2024 r. zawarliśmy rekordowe umowy najmu. Biznes rozwija się dobrze, czynsze rosną. Analizujemy możliwość wcześniejszego rozpoczęcia wypłacania dywidend – mówi Radosław T. Krochta, prezes MLP Group.
Posłowie Polski 2050 złożyli projekt ustawy o obowiązku podawania w internecie cen na pierwotnym rynku mieszkaniowym. Kary mają sięgać do 10 proc. rocznego obrotu.
Po grudniowym odpoczynku deweloperzy uruchomili w styczniu więcej inwestycji niż na początku 2021 r., kiedy otoczenie makro im sprzyjało.
Polska grupa zbuduje dom studencki z drewnianych modułów na dachu sklepu Aldi w Niemczech za ponad 40 mln zł.
Nabywcy gotówkowi i inwestorzy będą zawsze, ale bez taniego kredytu hipotecznego popyt kupujących mieszkania na własne potrzeby będzie mocno ograniczony. Osobiście nie wierzę w obniżki stóp w tym roku – mówi Mikołaj Konopka, prezes grupy Dom Development.
Pieniądze z emisji obligacji są niezbędne do realizacji strategii budowania 400 tys. mkw. magazynów rocznie. Część nieruchomości chcemy zostawić we własnym portfelu, by czerpać przychody z najmu – mówi Tomasz Mika, członek zarządu dewelopera magazynowego 7R.
Ostatnia dobra passa indeksu każe postawić pytanie, czy wzrosty mają uzasadnienie w fundamentach największych spółek. Sprawdziliśmy. Odpowiedź jest twierdząca. Co więcej, indeks WIG20 ma przestrzeń do dalszej zwyżki. Ale niektóre firmy są już przewartościowane.
Władze Nigerii oskarżają Binance, największą giełdę kryptowalutą świata, za rzekome szkody jakie giełda miała wyrządzić jej gospodarce. Domagają się ogromnego odszkodowania.
Po silnych wtorkowych zwyżkach w środę polski rynek był wyraźnie słabszy, choć popyt nie całkiem złożył broń. Wybicie szczytów z 2018 r. stanęło jednak pod znakiem zapytania.
Wiele praktyk manipulacyjnych, które nękają tradycyjne giełdy finansowe i towarowe, występuje również w przestrzeni kryptowalut. Jednak to zdecentralizowana, czasami nieprzejrzysta i w dużej mierze nieuregulowana natura kryptowalut sprawia, że rynek ten stanowi bardziej podatny grunt dla manipulacji. „Źli aktorzy”, począwszy od profesjonalnych traderów, po animatorów rynku i różne instytucje finansowe, stosują szereg taktyk, których celem jest korzystne dla nich wpływanie na ceny.
Od tegorocznych zwyżek europejskich akcji mogła już rozboleć głowa. W środę doczekaliśmy się odwrócenia sytuacji, a GPW była jednym z najsłabszych rynków.
Korekta jest czymś naturalnym. Spadek o 3–5 proc. w kilka dni jest możliwy. Ale w dłuższym terminie WIG może spokojnie przebić 100 tys. pkt, tylko nie w tym tempie, bo jest szokujące – mówi Mariusz Jagodziński, zarządzający funduszami, członek zarządu Mount TFI.
Wirtualna Polska zaprasza do składania ofert sprzedaży akcji Legimi stanowiących 26,5 proc. kapitału i 21,1 proc. głosów. Oferuje 45,5 zł za jedną. Warto sprzedać walory?
Poziom środków pieniężnych wśród zarządzających funduszami na całym świecie spadł w lutym do 3,5 proc., co stanowi najniższy poziom od 2010 r., wykazało lutowe badanie Global Fund Manager Survey Bank of America.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas