Firma ta, która regularnie znajduje się w gronie najaktywniejszych pośredników, tym razem zajęła dopiero dziewiąte miejsce w zestawieniu. Jej udział w obrotach wyniósł 4,41 proc. Nic zaskakującego nie ma w tym, że przegrała ona rywalizację z wieloma zagranicznymi brokerami, ale już porażka z Santander BM czy też BM mBanku jest pewnego rodzaju niespodzianką.
- Na udziały w rynku patrzymy w dłuższej perspektywie. Naszym celem jest utrzymanie silnej pozycji w obrotach na rynku akcji - komentuje marcowy wynik Patrycjusz Wójcik, prezes DM Banku Handlowego.
Słabszy miesiąc zbiegł się jednak w czasie ze zmianami kadrowymi w grupie. Według naszych informacji dotknęły one m.in. maklerów obsługujących inwestorów instytucjonalnych.
Z firmą pożegnał się również Piotr Święcik, który był dyrektorem biura doradztwa i funduszy inwestycyjnych w grupie Banku Handlowego.
- Zmiany personalne nic mają istotnego wpływu na aktywność naszych klientów. Marzec, jak i cały I kwartał 2020 r., był wyjątkowy i rekordowy pod względem aktywności klientów indywidualnych na krajowym rynku, a jeszcze większy na rynkach zagranicznych. Dostęp do rynków zagranicznych wraz z usługą doradztwa (pod kierownictwem Rafała Wiatra) stanowi naszą absolutną przewagę konkurencyjną - przekonuje Patrycjusz Wójcik. Kiedy mowa o DM Banku Handlowego, trzeba także pamiętać, że w tle jest proces włączania domu maklerskiego w struktury banku. Decyzja w tej sprawie już zapadła, natomiast cały proces wciąż jest na stosunkowo wczesnym etapie.