Kredyty frankowe a rosnący WIBOR. Co dalej z ugodami?

Tempo zawierania ugód w bankach może spaść, ale wpływ na to będzie miało kilka czynników. Niektórzy pożyczkodawcy przyznają, że zainteresowanie się utrzymuje.

Publikacja: 20.04.2022 21:00

Kredyty frankowe a rosnący WIBOR. Co dalej z ugodami?

Foto: Adobe Stock

Rosnący WIBOR, który powoduje wzrost rat kredytów w złotym, może odstraszać niektórych frankowiczów od zawarcia ugody w sprawie przewalutowania. W niektórych przypadkach może się bowiem okazać, że rata kredytu w złotym będzie wyższa niż we franku.

Co mówią banki?

WIBOR 3M wynosi już 5,57 proc., a WIBOR 6M ponad 5,8 proc. To ogromny wzrost z poziomów około 0,2 proc., jeszcze we wrześniu 2021 r. Jak wpływa to na chęć zawierania ugód frankowych?

– Mimo wzrostu stóp procentowych zainteresowanie klientów zawarciem ugody z PKO Bankiem Polskim utrzymuje się na stałym poziomie – tłumaczy biuro prasowe PKO BP. Dodaje, że aby ograniczyć ryzyko stopy procentowej, od początku uruchomienia programu ugód PKO BP oferuje kredytobiorcom możliwość oprocentowania z wykorzystaniem stałej stopy procentowej przez pięć lat.

– W przypadku gdy pozostały okres spłaty kredytu po zawarciu ugody będzie krótszy niż pięć lat, stała stopa procentowa będzie obowiązywała do końca obowiązywania umowy. Kredyt ze stałą stopą cieszy się coraz większą popularnością, a w procesie ugodowym tę opcję wybiera prawie 70 proc. klientów, którzy po podpisaniu ugody kontynuują spłacanie kredytu – dodano.

ING Bank Śląski pomimo zmian w otoczeniu makroekonomicznym wciąż obserwuje zainteresowanie klientów propozycją ugodową banku w zakresie kredytów indeksowanych kursem franka szwajcarskiego. – Natomiast opłacalność rozwiązania jest zawsze uzależniona od indywidualnej sytuacji klienta i etapu spłaty jego kredytu hipotecznego – tłumaczy ING Bank Śląski.

Z kolei z obserwacji mBanku wynika, że poziom złotowych stóp procentowych nie jest jedynym czynnikiem branym pod uwagę przy podejmowaniu decyzji o zawarciu ugody w sprawie kredytu frankowego.

– Ich ostatni wzrost nie przekładał się bezpośrednio na zainteresowanie ofertą. Każdy klient musi policzyć, co się opłaca w jego sytuacji, biorąc pod uwagę, że kredyt hipoteczny to produkt na wiele lat i nie ma tu miejsca na pochopne decyzje – przyznaje mBank.

Okiem ekspertów

Łukasz Jańczak, analityk Erste Securities, mówi, że na pewno wyższe stopy ograniczają chęci frankowiczów do zawierania ugód. Szczególnie jeśli chodzi o stałą stopę.

– W przypadku zmiennej stopy jest podobnie, ponieważ nie ma pewności, czy w perspektywie kolejnych lat WIBOR w końcu spadnie. Kwestia opłacalności jest jednak bardzo indywidualna. Ugoda zamienia jeden kredyt na inny i wiąże się z innym ryzykiem. Jedni kredytobiorcy mogą preferować ryzyko stopy procentowej, inni kursu walutowego. Obecny poziom stóp i WIBOR-u może nie powoduje, że frankowicze w ogóle nie decydują się na ugody, jednak z pewnością wpływa na odwlekanie decyzji o zawarciu takiej ugody. Ponadto więcej kredytobiorców może zdecydować się na drogę sądową – mówi Jańczak.

Z kolei Andrzej Powierża, analityk DM Citi Handlowego, uważa, że tempo zawierania ugód w bankach może spaść, ale wpływ na to będzie miało kilka czynników. Jego zdaniem na pewno mniej atrakcyjne jest przewalutowanie z franka na złotego w sytuacji, w której zwiększyła się różnica w oprocentowaniu tych dwóch kredytów. W przypadku kredytów frankowych raty zwiększyły się mniej niż w przypadku kredytów złotowych, bo oprocentowanie prawie się nie zmieniło, a wzrost kursu CHF nie był duży.

– Czynniki brane pod uwagę przy podejmowaniu decyzji o przewalutowaniu wynikają z sytuacji życiowej kredytobiorcy. Inaczej wygląda to w przypadku, kiedy chce on spłacić kredyt ostatecznie, np. sprzedaje mieszkanie, ponieważ wtedy oprocentowanie kredytu złotowego po konwersji nie ma znaczenia, a inaczej jest, kiedy kredytobiorca dalej chce mieć mieszkanie i spłacać kredyt. Wówczas wysokość raty jest bardzo ważna i na atrakcyjność ugód polegających na przewalutowaniu negatywnie wpływa wysoki WIBOR – mówi Powierża. Przyznaje, że wyższy WIBOR to nie tylko wyższa rata rata po przewalutowaniu, ale najprawdopodobniej także niższe obroty na rynku mieszkaniowym, co może oznaczać mniejszą liczbę osób pragnących przewalutować i spłacić kredyt w związku ze sprzedażą mieszkania czy domu.

– Z drugiej strony w ostatnich miesiącach widzieliśmy dużą zmienność kursu złotego. To może trochę bardziej zachęcać do przewalutowania, aby walutę kredytu doprowadzić do zgodności z walutą dochodów – mówi Andrzej Powierża. Kolejnym czynnikiem jest to, jak atrakcyjna będzie ugoda wobec drogi sądowej.

Banki
KNF: 100 proc. zysku banków na dywidendę jeszcze nie teraz
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Banki
Prezes PKO BP: Wychodzimy daleko poza naszą strefę komfortu
Banki
Citi Handlowy: co dalej z segmentem detalicznym?
Banki
Prezes Banku Millennium: nasz bank zdejmuje ciasny krawat, ale nadal jest i będzie w garniturze
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Banki
Czy dojdzie do fuzji Pekao i Aliora? Bardzo możliwe
Banki
Rozważają nabycie akcji Alior Banku przez Pekao od PZU. Jest list intencyjny