Obniżenie perspektywy związane jest z rosnącym ryzykiem dotyczącym możliwości niekorzystnych rozstrzygnięć prawnych w zakresie hipotecznych kredytów walutowych, których duży portfel posiada GNB – argumentuje EuroRating.
Dużo franków, wysokie straty, niskie kapitały
Zwraca uwagę, że jakkolwiek uchwalona w ostatnim czasie przez Sejm ustawa o pomocy kredytobiorcom hipotecznym wyeliminowała ryzyko ustawowego przymusowego przewalutowania kredytów hipotecznych w walutach obcych, to znacznie istotniejszym zagrożeniem dla kondycji finansowej banków posiadających duże portfele tego typu kredytów jest ryzyko niekorzystnych rozstrzygnięć procesów sądowych kredytobiorców przeciwko bankom oraz potencjalne ryzyko dużego wzrostu liczby takich pozwów w przyszłości.
Polskie sądy w ostatnim czasie wydają bowiem coraz częściej wyroki niekorzystne dla banków, w wielu przypadkach oznaczające konieczność przewalutowania kredytu według kursu z dnia udzielenia. Ponadto, w niedługim czasie oczekiwane jest orzeczenie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) m.in. w sprawie traktowania przez sądy umów na kredyty hipoteczne indeksowane do walut obcych zawierające klauzule niedozwolone.
W maju 2019 r. rzecznik generalny TSUE wydał już w tym zakresie opinię potencjalnie bardzo niekorzystną dla banków, sugerującą możliwość domagania się przez kredytobiorców unieważnienia umowy kredytowej. Ostateczne orzeczenie TSUE w tej sprawie – o ile będzie podobne do stanowiska przedstawionego przez rzecznika tej instytucji – może skutkować lawinowym wzrostem liczby pozwów kredytobiorców przeciwko bankom, które w latach 2006-2008 udzielały na dużą skalę kredytów hipotecznych denominowanych lub indeksowanych do walut obcych (dotyczy to głównie franka szwajcarskiego).
Getin Noble Bank należy do banków z najwyższym udziałem walutowych kredytów hipotecznych. Według stanu na koniec I kwartału 2019 r. stanowiły 24 proc. łącznego portfela kredytowego.