Wybory zadecydują o stopach

Aktualizacja: 06.02.2017 14:08 Publikacja: 06.11.2016 16:37

Komentarz Fedu po ubiegłotygodniowym posiedzeniu i dane z amerykańskiego rynku pracy wspierają oczekiwania na podwyżkę stóp procentowych w USA już w połowie grudnia. O tym, że do niej nie dojdzie, przesądzić mogą amerykańscy wyborcy. To wybory w USA będą czynnikiem determinującym zachowanie rynków. Mimo że duża niepewność co do wyborczego rozstrzygnięcia już od kilku dni wpływa na rynek, zwycięstwo Trumpa wywołałoby najprawdopodobniej dalszą eskalację obaw przed nieznanym, promując bezpieczne przystanie, takie jak frank, złoto, i karząc waluty wielu rynków wschodzących, a także dolara. Dolar straciłby, chociaż w dłuższym horyzoncie zwycięstwo republikanina, a zwłaszcza realizacja jego ekonomicznych postulatów, ze wzrostem ceł na czele, mogłaby oznaczać dużo wyższe stopy procentowe w USA, a więc także mocniejszego dolara. Zwycięstwo Clinton, interpretowane przez rynki jako zachowanie obecnego status quo, przyniosłoby natomiast w krótkoterminowej reakcji rynków odwrót od zmian obserwowanych w minionym tygodniu. Wątkiem przewodnim dla pary EUR/USD stałby się więc znowu Fed (podwyżka w grudniu) i EBC (przedłużenie programu QE w grudniu), a więc scenariusz premiujący dolara względem euro. Zmienność na głównych parach nie przekłada się na EUR/PLN. Dla złotego istotne będzie posiedzenie RPP i wskazania projekcji inflacyjnej. To, jak mocno zrewidowane zostaną w dół oczekiwania co do dynamiki PKB, zadecyduje o tym, w jakiej sile powrócą oczekiwania na obniżki stóp.

Tylko 149 zł za rok czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Analizy rynkowe
Ewolucja protekcjonizmu od Obamy do Trumpa 2.0
Materiał Partnera
Zasadność ekonomiczna i techniczna inwestycji samorządów w OZE
Analizy rynkowe
Czy Trump chce wyrzucić Powella, czy tylko gra na osłabienie dolara?
Analizy rynkowe
Czy należy robić odwrotnie niż radzi Jim Cramer?
Analizy rynkowe
Niedźwiedzie znów są prowokowane przez byki. Koniec korekty?
Analizy rynkowe
Optymizm wrócił na giełdy, ale Trump jeszcze może postraszyć
Analizy rynkowe
Kolejny krach. Jak nie pandemia, to Trump wyzwoliciel