Wczoraj w południe minął termin składania ofert na zakup walorów Exatelu, operatora telekomunikacyjnego należącego do Polskiej Grupy Energetycznej (ma 94,94 proc.). Jego potencjalna sprzedaż to jedna z ostatnich istotnych transakcji czekających polski rynek telekomunikacyjny. Stąd zainteresowanie nią dużych operatorów. Choć pojawiają się też głosy krytyki: że stosowano dziwne procedury, że zwykle oferty przyjmuje doradca, a nie sprzedający itp.
[srodtytul]Netia i GTS w grze, Polkomtel milczy[/srodtytul]
Mimo to odpowiednią dokumentację w siedzibie PGE zostawiły we wtorek na pewno giełdowa Netia (choć jej przedstawiciele nie komentują sprawy) i grupa GTS, co potwierdził prezes Adam Sawicki. GTS jest międzynarodową grupą, do której w Polsce należy GTS Energis, biznesowy partner Telekomunikacji Kolejowej. Polkomtel, typowany na kandydata do przejęcia Exatelu (ze względu na powiązania obu firm ze Skarbem Państwa), odmówił odpowiedzi na pytanie, czy wystartował w przetargu.
Telefonia Dialog (należy do KGHM) tego nie zrobiła – poinformowała Marta Pietranik, rzeczniczka Dialogu. Exatel może pasować do każdej ze startujących po niego firm. Dla Netii stanowiłby wzmocnienie w segmencie usług dla biznesu. Firmy dziś prawie nie współpracują, stąd prawie całe zyski Exatelu (153 mln zł EBITDA w 2009 r.) podwyższyłyby wyniki giełdowej grupy.
Dla GTS, specjalizującego się w obsłudze firm, kupno Exatelu oznaczałoby z jednej strony właśnie silniejszą pozycję rynkową, z drugiej – dostęp do własnej sieci szkieletowej w Polsce. Obecnie grupa korzysta w naszym kraju z infrastruktury Telekomunikacji Kolejowej, którą dzierżawi. W końcu dla Polkomtelu, a może także dla Netii sieć szkieletowa Exatelu mogłaby stanowić istotny element wdrożenia usług mobilnego dostępu do Internetu w technologii LTE (Netia nie mówiła do tej pory, że LTE ją interesuje).