Falenta sprzedał akcje Hawe

Tele-Polska Holding poinformowała dziś, że za 500 zł nabyła udziały w spółce Trinitybay Investments, poprzez którą Marek Falenta kontrolował wcześniej ponad 26 proc. akcji Hawe. Jako mniejszościowy akcjonariusz chce mieć wpływ na rozwój światłowodowej grupy. Kurs Hawe zyskuje.

Aktualizacja: 13.07.2015 14:06 Publikacja: 13.07.2015 11:42

Falenta sprzedał akcje Hawe

Foto: Fotorzepa, Bogumił Kamiński

O ponad 15 proc. do 1,52 zł rośnie dziś o godz. 10.25 kurs Hawe, po tym, jak spółka Tele-Polska Holding kontrolowana przez Piotra Wiśniewskiego poinformowały o zmianach własnościowych w światłowodowej spółce. TPH kupił udziały w cypryjskim wehikule Trinitybay Investment, które obecnie posiada 15,4 mln walorów Hawe, czyli 14,37 proc. wszystkich.

"Nabycie TB w obecnych zamierzeniach Emitenta jest inwestycją o charakterze krótkoterminowym, jednakże Emitent deklaruje zainteresowanie współpracą operacyjną oraz realnym wpływem na dalszy rozwój grupy kapitałowej Hawe" - podał TPH.

Komunikat holdingu po raz pierwszy oficjalnie wskazuje ile wynosi zadłużenie inwestora, zamieszanego w aferę podsłuchową i jego szwagra.

Akcje Hawe są zabezpieczeniem na poczet zobowiązań z tytułu poręczenia umów kredytowych zawartych z Alior Bankiem, czyli najprawdopodobniej kredytów zaciągniętych przez Marka Falentę i Krzysztofa Rybkę, zamieszanych w tzw. aferę podsłuchową. Trinitybay poręczyło za zobowiązania podmiotów trzecich na 135 mln zł, zaś kwota zobowiązań wobec Alior Bank wynosi 38,8 mln zł.

Formalnym sprzedającym Trinitybay była spółka z ograniczoną odpowiedzialnością - Presto.

"Poziom uzgodnionej ceny transakcyjnej pomiędzy Emitentem a sprzedającym, tj. Presto Sp. z o.o. bezpośrednio wynika zarówno z wartości istotnych składników majątku, jak i wielkości zobowiązań i obciążeń TB" - podał TPH.

"Emitent ma prawo odstąpić od umowy w razie istotnego naruszenia umowy przez sprzedającego polegającego na tym, że którekolwiek z oświadczeń sprzedającego okaże się nieprawdziwe, nieprecyzyjne, bądź wprowadzające w błąd Emitenta. Oświadczenia, o których mowa dotyczą sytuacji majątkowej TB, a w szczególności zobowiązań z umów zawartych z Alior Bank S.A. oraz dotyczących posiadanych akcji spółki Hawe S.A." - czytamy w komunikacie.

Presto poinformowało, że część akcji Hawe spośród 28,02 mln sztuk, które posiadał została sprzedanych w odrębnych transakcjach. Nie ujawniono w jaki sposób i komu. Wcześniej zwracaliśmy uwagę, że już na ostatnim walnym zgromadzeniu Trinitybay zarejestrowało mniej akcji niż wynikało z komunikowanego oficjalnie stanu posiadania.

Marek Falenta osobiście posiadał około 7 proc. wszystkich akcji Hawe.

Dziś po godzinie 11., Hawe przekazało także informację od Marka Falenty, który zawiadamia, że w wyniku zawartej dziś transakcji sprzedał dziś 1,21 mln akcji Hawe (1,13 proc. kapitału spółki), a jego udział w kapitale światłowodowej firmy spadł poniżej 5 proc. Falenta przyznaje także, że wcześniej sprzedawał akcje Hawe osobiście oraz poprzez spółkę Falenta Investments Ltd. Komu i w jaki sposób – nie precyzuje.

Osobiście posiadał wcześniej 4,37 mln walorów (4,08 proc. kapitału Hawe), a spółka Falenta Investments posiadała 3,91 mln walorów Hawe, czyli 3,64 proc. kapitału. „Po dokonaniu transakcji, o których mowa w niniejszym Zawiadomieniu nie posiadam żadnych akcji Spółki, jak też nie posiada ich żaden podmiot zależny ode mnie, w tym w szczególności spółka Falenta Investments Limited" – poinformował Falenta.

Na blogu Marka Falenty pojawił się dziś wpis: „Jak zapewne niektórzy pamiętają, w zeszłym roku, tuż przed wakacjami, zapowiedziałem, że mam zamiar wyjść z HAWE S.A., sprzedając wszystkie akcje. Od tego czasu prowadziłem z kilkoma podmiotami rozmowy na temat ewentualnej transakcji. Niestety, nie wyszły one poza etap podpisania listu intencyjnego. Wielu złośliwców twierdziło, że wcale nie miałem zamiaru pozbywać się udziałów w HAWE. Teraz każdy z nich może połknąć własny język.

13 lipca br. przestałem być akcjonariuszem Grupy, bo pozbyłem się wszystkich udziałów w Spółce. Trzymam kciuki za Zarząd Hawe. Mają teraz w rękach maszynkę, która odpowiednio obsługiwana będzie przynosić rok do roku coraz większe przychody. Ja tymczasem będę mógł zaangażować się w nowe projekty. Póki co planuję upragniony urlop".

Dziś tygodnik "Newsweek" opisuje treść akt sprawy Marka Falenty, która trafiła do sądu w Bielsku Podlaskim. Biznesmen jest w niej oskarżony o szpiegowanie konkurencyjnych firm z branży węglowej. Tygodnik w oparciu o nie relacjonuje kontakty biznesmena z byłymi i działającymi oficerami służb śledczych oraz opisuje rolę, jaką w kontaktach z nimi pełnił Bogusław T., emerytowany oficer ABW.

Technologie
Cloud Technologies przejmuje w Kanadzie
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Technologie
Spyrosoft idzie jak burza. Akcje drożeją
Technologie
11 bit studios otwiera nowy rozdział
Technologie
Orange Polska sprzeda Orange Energia fińskiemu Fortum
Technologie
Ciekawe wieści z 11 bit studios. Są konkrety w sprawie nowej gry
Technologie
Raport Santander BM pchał kurs Cyfrowego Polsatu